Logo Polskiego Radia
IAR
Petar Petrovic 27.09.2014

75. rocznica powstania Polskiego Państwa Podziemnego

- Było ono fundamentem polskości w czasie II wojny - ocenia prezes IPN, dr Łukasz Kamiński. Mija 75. lat od powołania Służby Zwycięstwu Polski, dającej początek strukturom podziemnego państwa, które w czasie okupacji niemieckiej działały na rzecz podtrzymania polskości i budowały opór przeciwko okupantowi.
Prezes IPN Łukasz KamińskiPrezes IPN Łukasz Kamińskiipn.gov.pl
Posłuchaj
  • - Polskie Państwo Podziemne było fundamentem polskości w czasie II wojny - ocenia prezes Instytutu Pamięci Narodowej, doktor Łukasz Kamiński/IAR
  • Szymon Niedziela z Muzeum Powstania Warszawskiego o działalności Polskiego Państwa Podziemnego/IAR
Czytaj także

SZP powołał generał Michał Karaszewicz-Tokarzewski, z pełnomocnictwa naczelnego wodza.
Dr Łukasz Kamiński przypomina, że Polskie Państwo Podziemne było fundamentalnym elementem tego, że społeczeństwo w okupowanej Polsce w większości nie utraciło "ducha". Konspiracyjne idee były zarówno inspiracją w czasie okupacji jak i, zdaniem doktora Kamińskiego, w latach 40. i 50. w najtrudniejszym czasie stalinowskiego terroru. Z czasem - uważa historyk - działalność PPP stała się też punktem odniesienia dla kolejnych pokoleń walczących z komunistycznym reżimem.

Więcej archiwalnych dźwięków o początkach Polskiego Państwa Podziemnego w serwisie specjalnym - Radia Wolności >>>
Prezes IPN-u przypomina, że Polskie Państwo Podziemne oprócz pionu wojskowego czyli Armii Krajowej stworzyło całą strukturę państwową. Miało ono własny podział administracyjny, szkolnictwo, służby cywilne i sądownictwo. Podczas okupacji wydawano książki, funkcjonowały tajne uczelnie wyższe, organizowano pomoc społeczną.

"Wszystko kipiało"
Rzecznik Światowego Związku Żołnierzy AK podpułkownik Tadeusz Filipkowski pseudonim "Filip" wspomina, że 27 września 1939 roku Polacy podjęli decyzję i rozpoczęli w zorganizowany sposób opór wobec niemieckiego okupanta. Kombatant mówi, że zaangażowanie się w działania konspiracyjne wynikało z potrzeby przeciwstawienia się okupacji, chęci odzyskania niepodległości i bycia we własnym kraju.
Profesor Wojciech Wolski przewodniczący Stowarzyszenia Szarych Szeregów podkreśla, że w działania konspiracyjne włączył się w wieku 12 lat, na rok przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Dodaje, że nawet wśród najmłodszych była ogromna nienawiść do Niemców, do tego stopnia, że jak mówi "wszystko kipiało".
Zbigniew Pęczalski działający w konspiracji w Częstochowie ocenia, że Polskie Państwo Podziemne dzięki szerokiej cywilnej działalności i akcjom bojowym Armii Krajowej dawało nadzieję, że wolność i niepodległość uda się odzyskać na naszych warunkach. Kombatant dodał, że choć nie udało się to w 1945 roku, to te idee przetrwały i w 1989 III Rzeczpospolita wypełniała testament Rady Jedności Narodowej Polskiego Państwa Podziemnego.
„Musisz coś robić”
Szymon Niedziela z Muzeum Powstania Warszawskiego przypomina, że ta organizacja szybko rozpoczęła działalność na terenie całej Polski. To nie był jeden rozkaz generała, powstała ona ponieważ społeczeństwo chciało przeciwdziałać okupantowi.

Posłuchaj archiwalnych audycji poświęconych historii i działalności AK opartej na relacjach z walkach i akcji dywersyjnych, a także dokumentacji życia codziennego w okupowanej Polsce >>>
- Polskie Państwo Podziemne świadczy o instynkcie naszego narodu - uważa Szymon Niedziela. - Władza cieszyła się autorytetem - dodaje historyk. Organizacja ta stawiała różne zadania przed obywatelami, każdy był zaangażowany - dodaje historyk. - Zadania przed obywatelem było jedno - nie możesz powiedzieć, że nie interesuje cię co dzieje sie z Polską, musisz coś robić. Ttaka była intencja władz Polskiego państwa Podziemnego - uważa Szymon Niedziela.

Olsztyn pamięta
W Olsztynie odsłonięto w sobotę pomnik AK. Obecni na uroczystości kombatanci i żołnierze AK podkreślali, że na ten dzień czekali całe życie. Wcześniej środowiska te spotkały się na sesji naukowej w urzędzie wojewódzkim.
Monument ustawiony u zbiegu ulic Dąbrowszczaków i Piłsudskiego ma siedem metrów wysokości. Kilka szarych bloków wieńczy orzeł w koronie i symbole AK, niżej znajduje się napis: "Żołnierzom Siły Zbrojnej Polskiego Państwa Podziemnego Rodacy". Autorem projektu pomnika jest olsztyński artysta Janusz Wierzyński. Pomnik powstał dzięki zbiórce publicznej.
Pomysłodawcą ustawienia pomnika AK w Olsztynie jest 94-letni dziś Zygmunt Krzymowski. - To dla mnie jeden z ważniejszych dni w życiu. Winien to jestem tym, co już dziś mówić nie mogą: kolegom z AK, więźniom obozów koncentracyjnych, łagrów - mówił na uroczystościach Krzymowski, który był żołnierzem I wileńskiej brygady AK, a wcześniej przez ponad 3 lata działał w konspiracji.
„Największa armia podziemna”
Tajne struktury ruchu oporu obejmowały działania zbrojne prowadzone przez Armię Krajową, która pod koniec 1942 roku liczyła około 200. tysięcy żołnierzy, i była największą armią podziemną wśród tajnych formacji wojskowych działających wówczas w Europie.
Dzień Polskiego Państwa Podziemnego ustanowił Sejm 11 września 1998 roku, z inicjatywy posłów Akcji Wyborczej Solidarność. Tego samego roku odbyły się pierwsze obchody tego święta.
pp/IAR