Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Chodurski 13.06.2012

Znaleziono kości ofiar zbrodni komunistycznej?

Szczątki odkryto na tzw. polanie śmierci koło Barutu w gminie Jemielnica w woj. opolskim.
Znaleziono kości ofiar zbrodni komunistycznej?SXC

Archeolodzy biorący udział w pracach Instytut Pamięci Narodowej uważają, że mogą to być kośćmi żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych z oddziału Henryka Flame ps. Bartek.

Według relacji naczelnika Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu, a zarazem pełnomocnika prezesa IPN ds. poszukiwań miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego dr hab. Krzysztofa Szwagrzyka po dwóch dniach poszukiwań, prowadzonych od wtorku na tzw. polanie śmierci w Barucie, archeolodzy znaleźli, oprócz kilku fragmentów połamanych ludzkich kości, dwie łuski nabojów do pistoletów produkcji rosyjskiej oraz fragmenty skórzanych butów typu wojskowego.

- Fragmenty kości są zniszczone w taki sposób, który pasowałby do teorii wybuchu, czyli okoliczności, w jakich Urząd Bezpieczeństwa zamordował koło Barutu około 60 osób - powiedział Szwagrzyk, który kieruje badaniami w okolicach Barutu.

Uroczysko Hubertus, zwane też polaną śmierci, jest symbolem mordów, których UB dokonało jesienią 1946 r. na ok. 200 żołnierzach Narodowych Sił Zbrojnych z oddziału Henryka Flamego ps. Bartek. Zdaniem Szwagrzyka ok. 60 z nich zostało zamordowanych właśnie koło Barutu, a pozostali w nieodnalezionym ciągle miejscu na terenie Opolszczyzny.

Z mordów tych ocalał jeden człowiek. Do relacji ocalałego mężczyzny dotyczącej mordu w pewnej willi, gdzie żołnierze "Bartka" mieli być nakarmieni i upojeni alkoholem ze środkami nasennymi, a następnie pomordowani strzałem w tył głowy, pasuje kilka miejsc w opolskim. - Bierzemy pod uwagę m.in. Stary Grodków, Wierzbie, Łambinowice i Podlesie - wyliczał Szwagrzyk.

Żołnierze "Bartka" zostali podstępem zwabieni przez Urząd Bezpieczeństwa na Opolszczyznę z Podbeskidzia, gdzie walczyli i skąd pochodzili. Operacja miała kryptonim "Lawina". Obiecano im przerzut na Zachód. Transport żołnierzy Henryka Flame zorganizowało jednak UB. Pod Barutem, na uroczysku Hubertus, żołnierzy stłoczono w stojącej tam stodole i wysadzono w powietrze.

Zobacz serwis specjalny - II Wojna Światowa>>>

PAP, mch