Logo Polskiego Radia
Trójka
Artur Jaryczewski 21.12.2013

Lek na służbę zdrowia? Opozycja: dymisja Arłukowicza

W ostatnich dniach Agnieszka Pachciarz przestała być prezesem NFZ. Politycy opozycji goszczący w "Śniadaniu w Trójce” mówili, że stanowisko powinien stracić przede wszystkim Bartosz Arłukowicz.
Minister zdrowia Bartosz ArłukowiczMinister zdrowia Bartosz ArłukowiczPAP/Grzegorz Jakubowski

W czwartek premier odwołał prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Agnieszkę Pachciarz na wniosek Bartosza Arłukowicza. Donald Tusk postawił jednak ultimatum ministrowi zdrowia. Szef rządu chce, by Arłukowicz do wiosny zaprezentował harmonogram prac, które skrócą kolejki do lekarzy. W wywiadzie dla gazety "Polska The Times", premier powiedział, że jeżeli minister Arłukowicz nie da rady, to "przyjdzie następny, który to zrobi". Natomiast w Sejmie znajduje się wniosek o odwołanie Bartosza Arłukowicza, który w połowie grudnia złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Mariusz Błaszczak mówił w Trójce, że dymisja Agnieszki Pachciarz nie rozwiąże problemów w służbie zdrowia. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Bartoszowi Arłukowiczowi nie uda się skrócić kolejek do lekarzy. - Skoro minister nie zrobił tego przez dwa lata, to z całą pewnością nie zrobi tego przez trzy miesiące. (…) Mamy do czynienia z człowiekiem nie kompetentnym, z celebrytą na stanowisku ministra zdrowia - zaznaczył Błaszczak.

Andrzej Rozenek uważa, że minister Arłukowicz nie uniknie dymisji. - Od kiedy Arłukowicz został ministrem wiadomo było, że będzie złym ministrem i te przewidywania się sprawdzały miesiąc po miesiącu. (…) Donald Tusk zrobi coś w stylu Putina - zbierze na wiosnę rząd, pogrozi palcem już tym razem skutecznie Arłukowiczowi i go porostu wywali przy światłach kamer. Taki scenariusz nam się szykuje - podkreślił poseł Twojego Ruchu.

Jarosław Kalinowski nie rozumie decyzji Bartosza Arłukowicza o zwolnieniu Agnieszki Pachciarz. - Mam wrażenie, że to był fachowiec na właściwym miejscu i szkoda, że dzisiaj już tam jej nie ma. To była osoba, która po raz pierwszy od wielu lat zaczęła porządkować sprawy w służbie zdrowia - zaznaczył europoseł PSL. Kalinowski poinformował, że Ludowcy nie poprą wniosku o odwołanie Bartosza Arłukowicza z funkcji ministra zdrowia.

Zdaniem Henryka Wujca sytuacja w służbie zdrowia tylko w małym stopniu zależy od ministra. Według doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego o losie systemu zdrowotnego przede wszystkim decydują pieniądze. Gość radiowej Trójki podkreślił, że rząd powinien przeznaczać więcej pieniędzy na służbę zdrowia. Wujec wypowiedział się także na temat ultimatum, które od premiera otrzymał Bartosz Arłukowicz. - Być może taka rózga pokazana w postaci możliwości odwołania pomoże panu ministrowi.

Suchej nitki na ministrze zdrowia nie pozostawia Sojusz Lewicy Demokratycznej. Przypomnijmy, że Bartosz Arłukowicz do Platformy Obywatelskiej trafił właśnie z SLD. - Od początku bardzo krytyczni byliśmy do działań naszego byłego kolegi. Jest słabym ministrem - zaznaczył Wojciech Olejniczak. Europoseł Sojuszu uważa, że odpowiedzialność za stan służby zdrowia ponosi także premier. - Nie zdejmujmy odpowiedzialności z premiera Donalda Tuska za to, co dzieje się w służbie zdrowia - apelował w "Śniadaniu w Trójce" Olejniczak.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji  "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Zbigniew Ziobro uważa, że w polskiej służbie zdrowia trzeba zrobić porządek. Lider Solidarnej Polski w ostrych słowach skrytykował Bartosza Arłukowicza i Donalda Tuska za zwolnienie Agnieszki Pachciarz. - To co zrobili pan Arłukowicz i pan Donald Tusk, to jest chowanie się za kobietą. To jest wyrzucenie kobiety na pożarcie lwom za grzechy i winy, które oni ponoszą. To jest bardzo nie męskie i nie uczciwe - zaznaczył europoseł.

Zdaniem Andrzeja Halickiego kluczem do tego, aby poprawiła się sytuacja w służbie zdrowia jest reorganizacja pracy w Narodowym Funduszu Zdrowia. - Przez ostatnie pięć lat na służbę zdrowia, właśnie w NFZ, pojawiły się ponad 34 dodatkowe miliardy złotych. To jest dwukrotnie większy budżet niż był - podkreślił poseł Platformy Obywatelskiej i dodał, że lekarstwem na problemy powinno być dobre zarządzanie dostępnym środkami finansowymi.

Goście "Śniadania w Trójce" rozmawiali także m.in. o wizycie w Warszawie szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa oraz o stosunkach polsko-rosyjskich. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

Rozmawiała Beata Michniewicz.

(aj)