Logo Polskiego Radia
Trójka
Artur Jaryczewski 19.01.2012

Konflikt prokuratur: prezydent nie jest notariuszem

Tomasz Nałęcz zapewnił, że prezydent decyzję w sprawie odwołania generała Parulskiego podejmie po zapoznaniu się z opinią szefa MON.
Tomasz NałęczTomasz NałęczFot.: Polskie Radio

Prokurator generalny Andrzej Seremet wysłał do ministra obrony narodowej wniosek w sprawie odwołania dotychczasowego Naczelnego Prokuratora Wojskowego gen. Krzysztofa Parulskiego. Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa biura prasowego Kancelarii Prezydenta powiedziała w środę, że Bronisław Komorowski przyjął z przykrością decyzję prokuratora Seremeta.

Doradca prezydenta Tomasz Nałęcz powiedział w radiowej Trójce, że głowa państwa nie opowiada się po żadnej ze stron konfliktu. - To nie jest tak, że prezydent broni generała Parulskiego. Bronisław Komorowski najpierw przyjął prokuratora Seremeta i z nim rozmawiał, a potem generała szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej, żeby wysłuchać drugiej strony.

Gość "Salonu politycznego Trójki" zapewnił, że prezydent nie traktuje konfliktu między prokuraturami jako sprawy personalnej. - Bronisław Komorowski z niepokojem patrzył na wymianę ciosów pomiędzy częścią cywilną i wojskową prokuratury, bo to nie jest kwestia tylko ostatnich dni. Prezydent uważa, że jeśli prokuratura ma normalnie funkcjonować, to takich konfliktów nie może być.

Nałęcz wyjaśnił, że prezydent przyjął z przykrością decyzję Andrzeja Seremeta, ponieważ liczył, że sprawę stosunków w prokuraturze ureguluje Krajowa Rada Prokuratury. - Po rozmowach z prokuraturami ustalone zostało, że KRP zbada tą sprawę, dlatego prezydent był rozczarowany pośpiesznością tego wniosku. Z nieznanych powodów prokurator Seremet na kilka dni przed posiedzeniem KRP ten wniosek personalny sformował.

Politycy prawicy uważają, że sprawa konfliktu w prokuraturze jest testem dla prezydenta. - Co to znaczy? Przecież zastępcę prokuratora generalnego nie powołuje prokurator generalny, powołuje go prezydent. Prezydent nie jest notariuszem, który tylko wpisuje w swojej księdze notarialnej decyzje prokuratora generalnego.

Tomasz Nałęcz w radiowej Trójce zapewnił, że przed podjęciem decyzji w sprawie generała Krzysztofa Parulskiego, zapozna się przede wszystkim z opinią szefa MON. - Dopóki nie ma tej opinii, to prezydent nie będzie dywagował na ten temat. Bronisław Komorowski wcale nie ma pewności, czy prosta zmiana personalna uzdrowi tą sytuację i między prokuraturą wojskową a cywilną wszystko będzie w porządku.

Aby dowiedzieć się więcej, posłuchaj całej rozmowy.

Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8.13. Zapraszamy.

aj