Logo Polskiego Radia
Jedynka
Tomasz Owsiński 03.08.2014

Smaki i miejsca przedwojennej Warszawy. Minogi i dancingi w Adrii

W przedwojennej Warszawie kumulowało się wiele smaków, kultur i narodowości - mówił w radiowej Jedynce Bogusław Buczek, warszawski restaurator.
Bal prasy w lokalu Adria w WarszawieBal prasy w lokalu "Adria" w WarszawieNarodowe Archiwum Cyfrowe
Posłuchaj
  • Bogusław Buczek o przedwojennej kuchni warszawskiej (Lato z Radiem/Jedynka)
  • Artur Stachowski o kultowych miejsca przedwojennej Warszawy (Lato z Radiem/Jedynka)
Czytaj także

- Zaowocowało to tyglem smaków. Kiedyś w Wiśle pływały łososie i jesiotry, więc na pewno wchodziły w skład menu ówczesnych mieszkańców stolicy. Bardzo popularne były policzki wołowe, podroby, flaki, czy pyzy z bazaru Różyckiego - dodał gość "Lata z Radiem".

Bogusław Buczek zwrócił uwagę na podroby, które były ważnym elementem kuchni warszawskiej. - Powraca się do móżdżku cielęcego albo grasicy, która odpowiednio przyrządzona smakuje wyśmienicie - zapewnił.

Restaurator mówił także o wpływie kuchni francuskiej. - Jedzono homary oraz minogi, które są pasożytami żerującymi na rybach. Przed wojną to była bardzo popularna przekąską - podkreślił.

Wśród deserów na pierwszy plan wybija się ciastko wuzetka. - Słodka ilustracja budowy trasy Wschód-Zachód. Mamy tutaj czekoladowe biszkopty nakropione rumem i lekko przesmarowane konfiturą z czarnej porzeczki, do tego bita śmietana pomiędzy warstwami biszkoptów, a wszystko pokryte czekoladą - powiedział.

Posłuchaj całej rozmowy i dowiedz się m.in. czym różnią się flaki po warszawsku od flaków pochodzących z innych regionów Polski.

Drugi gość audycji, Artur Stachowski opowiedział z kolei o kultowych miejsca przedwojennej Warszawy.

- Przed wojną było aż 18 wojskowych kasyn. Główne garnizonowe mieściło się w Alei Szucha, a stałym bywalcem był tam Bolesław Wieniawa-Długoszowski, adiutant Marszałka Piłsudskiego - zdradził warszawski przewodnik

Gość Jedynki wyróżnił również Hotel Europejski. - Pół wieku starszy od Bristolu. Bywała tam arystokracja, ministrowie. Miał też tam swój apartament mistrz Jan Kiepura - powiedział.

Przedwojenna bohema okupowała lokale przy ulicach Mazowieckiej (Mała Ziemiańska i Bar pod wróblem) oraz Moniuszki (Adria). - W Małej Ziemiańskiej serwowano ziemianki, czyli małe pączki i kawę po warszawsku. Kawiarnia słynęła z towarzystwa. Bywali tam m.in. Skamandryci, którzy mieli swój stolik. Adria różniła się od Ziemiańskiej tym, że było to miejsce dancingów. Grała tam słynna orkiestra Jerzego Petersburskiego - powiedział Stachowski.

Jakie plany względem Powiśla miał komisaryczny prezydent Warszawy Stefan Starzyński?. O tym dowiesz się słuchając nagrania audycji.

/

Audycja "Lato z Radiem" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między 9.00 a 13.00 oraz w niedziele od 10.00 do 13.00. Zapraszamy!

Rozmawiała Małgorzata Raducha.

to, pg