Logo Polskiego Radia
Jedynka
Małgorzata Kucharska 03.08.2010

Owsiak: wielkie dzięki!

Dyrygent WOŚ podziękował w Jedynce za udział w Przystanku Woodstock.

Jurek Owsiak powiedział, że Woodstock to impreza "made in Poland" - festiwal, który jednoczy ludzi z calej Polski. Dyreygent WOŚP zaprosil też na przyszły rok.

Owsiak podziękował Jedynce za relacje z festiwalu. - Wielkie dzięki - powiedział zachrypniętym głosem dyrygent WOŚP.

_

Prezes Fundacji WOŚP chwalił także Akademię Sztuk Przepięknych - spotkania z ciekawymi ludźmi kultury, polityki i nauki. Jego zdaniem Woodstock to nietypowa impreza, ponieważ podczas niej ludzie nie tylko słuchają muzyki, ale też rozmawiają ze sobą.

- Spotkania w ASP to prawdziwe rarytasy - mówił Owsiak. Dodał, że dyskusje z Markiem Piwowskim, Jerzym Buzkiem czy prof. Alicją Chybicką były "niezwykle mądre i emocjonalne".

Owsiak zachęcał też, by za rok znów spotkać się na Przystanku Woodstock. - Politycy się kłócą, a u nas jest normalnie - przekonywał Jurek Owsiak w Jedynce. Szef WOŚP dodał, że Polacy to niezwykle pogodny naród. - Nie zakręcajmy się więc w złe strony - podsumował Owsiak.

W Kostrzynie, gdzie odbył się tegoroczny szesnasty Przystanek Woodstock, trwają teraz ostatnie porządki. Mechanicy rozbierają scenę, trwa też wywożenie śmieci. Wiekszość gości już wyjechała.

Według dzienniakrzy radiowej Jedynki, którzy relacjonowali przebieg tegorocznego festiwalu, był on wyjątkowo spokojny. Daniel Wydrych, Jacek Prusinowski, Ewa Koć i Justyna Syta wspominali, jak rozpoczął się szesnasty Przystanek Wodstock.

Nasz kolega redakcyjny, Jacek Prusinowski - skoczył na bungie.

Dzienniakrze Jedynki ocenili, że festiwal przebiegał w tym roku spokojnie. Przypomnieli też, że w czasie trwania imprezy woodstokowicze odpowiedzieli na apel o oddawanie krwi. Do punktów pobrań zgłosiło się w tym roku prawie półtora tysiąca osób.

Na Woodstock przyjechało pół miliona osób.

(mk)