Piotr Puchta, ambasador RP w Kiarze uważa, że wznowienie połączenia jest wynikiem obecności Polaków w Egipcie.
- Jest to powrót do rzeczy, które są oczywiste, które zostały przerwane w połowie lat 90. z uwagi na pewne zmiany w połączenaich Lot-u. Teraz wracamy do tych tradycyjnych kierunków. Do kierunków, które przez lata świadczyły o polskiej obecności w tej części świata – tłumaczył ambasador.
Przywrócenie bezpośredniego połączenia lotniczego Warszawa- Kair otworzy także nowe możliwości jeśli chodzi o podejmowanie studiów wyższych przez Egipcjan w Polskich uczelniach.
- Studia w Egipcie są bardzo drogie, a nasze ceny na rynku akademickim powodują, że to wykształcenie staje się coraz bardziej atrakcyjne – stwierdził Puchta.
Podczas rozmowy z redaktorem Andrzejem Żakiem ambasador mówił także o ekonomicznych korzyściach płynących ze współpracy polsko-egipskiej. Zauważył między innymi, że nie przypadkowo Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo otworzyło w zeszłym roku w Kairze swoje biuro.
Piotr Puchta, ambasador RP w Kairze
- Obecnie Polacy prowadzą parce poszukiwawcze na zachodniej pustyni. Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych dwóch lat zakończą się one powodzeniem i doprowadzą do tego, że Polska razem z partnerami egipskimi stanie się producentem ropy – wyjaśniał obecność PGNiG w Egipcie ambasador.
Puchta podkreślił także, że równie ważnym aspektem współpracy polsko-egipskiej jest gazociąg arabski, któremu brakuje około dwustu kilometrów do połączenia z przyszłym gazociągiem Nabucco.
W tym roku Egipt odwiedziło ponad 600 tysięcy Polaków. Również Egipcjanie coraz chętniej odwiedzają nasz kraj. Jednak jak zaznaczył ambasador dla Egipcjan Polska jest przede wszystkim krajem, który należy do strefy Schengen. Do strefy, która jest atrakcyjnym rynkiem pracy zwłaszcza dla egipskich specjalistów.
Aby wysłuchać całej rozmowy z ambasadorem, wystarczy kliknąć "Piotr Puchta" w boksie "Posłuchaj".
"Sygnałów Dnia" w Jedynce można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.
(mb)