3,30 zł za kilogram kosztuje słodki przysmak w Czechach, a niektórzy klienci są zainteresowani kupnem nawet tony.
- To Unia Europejska doprowadziła do tak niekorzystnej sytuacji na rynku polskim, ograniczając produkcję cukru, po to, by utrzymać jego ceny – powiedział dr Marian Kachniarz z wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego.
W "Sygnałach dnia" zaznaczył, że cukru nie brakuje w krajach ościennych i że mamy do czynienia z "cukrową paniką".
Zagraniczni sprzedawcy zacierają ręce, choć zdają sobie sprawę z tego, że nie jest to proces długotrwały.
Przygotował Piotr Słowiński
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Słodkie szaleństwo" w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.