Platforma Obywatelska zapewnia, że jest zdeterminowana, żeby jeszcze w tej kadencji Sejmu uregulować prawne podstawy zabiegów zapłodnienia in vitro.
Posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska zapewnia w Sygnałach Dnia, że projekt ustawy w sprawie in vitro, opracowany przez jej zespół, jest gotowy i ma wkrótce trafić do komisji zdrowia. - W tym tygodniu odbędzie się ostatnie posiedzenie mojego zespołu - mówi posłanka.
Małgorzata Kidawa-Błońska przyznała, że debata w sprawie zapłodnienia in vitro prawdopodobnie będzie trudna, jednak nie można od niej uciekać. Ma też nadzieję, że przynajmniej część pakietu ustaw bioetycznych zostanie przyjęta w tej kadencji Sejmu. Parlamentarzstka zapewnia, że jej partia poruszając sprawę in vitro, nie robi tego, aby chce zyskać poparcie lewicowych wyborców. PO jest również przeciwna zmianom obowiązujących obecnie przepisów, dotyczących aborcji. Posłanka zwraca uwagę, że złożony projekt ustawy o całkowitym zakazie aborcji ma nie ma szans na przyjęcie przez ten Sejm. jej zdaniem, projekt został złożony, aby znów wywołać podziały przed zbliżającymi się wyborami.
>>>Pełny tekst rozmowy
Gość Sygnałów Dnia nie wie jeszcze oficjalnie, kiedy w Sejmie rozpocznie się debata o związkach partnerskich. Nieoficjalnie mówi się, że już jutro. Małgorzata Kidawa-Błońska przyznaje, ze będzie to trudna debata i wątpi, czy w tym Sejmie uda się jeszcze coś z tą ustawą zrobić.
Pytana, kiedy zostanie opublikowany raport komisji Jerzego Millera w sprawie katastrofy smoleńskiej Małgorzata Kidawa Błońska wyraziła nadzieję, że zostanie on opublikowany niezwłocznie. Zwróciła jednak uwagę, że nie powinniśmy dziwić się, iż tłumaczenie tak ważnego dokumentu trwa długo. Zaznaczyła, że tłumaczenie musi być perfekcyjne, żeby nie stało się źródłem dodatkowych kontrowersji.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
agr