Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 16.08.2011

Minister obrony będzie teraz wiedział wszystko (wideo)

Tomasz Siemoniak (minister obrony): Najistotniejszą kwestią cywilnej kontroli nad armią jest przepływ informacji między strukturami wojskowymi a cywilami.
Tomasz Siemoniak w studiu Sygnałów DniaTomasz Siemoniak w studiu Sygnałów Dniafot: Wojciech Kusiński/PR

Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak zapewnia, że nie ma zagrożeń dla utrzymania cywilnej kontroli nad armią. Jego zdaniem najistotniejszą kwestią tej kontroli jest przepływ informacji między strukturami wojskowymi a cywilami, którzy kierują resortem obrony narodowej.

– Po dwóch tygodniach sprawowania funkcji jestem pewien, że ta cywilna kontrola będzie realizowana i będę wiedział wszystko, co powinienem wiedzieć – zapewnia szef resortu obrony w "Sygnałach Dnia". Wkrótce zostanie powołany nowy dyrektor departamentu kontroli i będzie to najprawdopodobniej osoba cywilna.

Pytany o powody rozwiązania 36. pułku, który odpowiadał za transport VIP-ów, minister zapewnia, że to była trudna decyzja, ale przemyślana. Pierwszym argumentem za rozwiązaniem było to, że nie ma samolotów. – Więc jaki jest sens utrzymywać pułk, który nie ma samolotów – mówi minister.

>>>Pełny zapis rozmowy do przeczytania

Tomasz Siemoniak ujawnia, że powstaje raport, który pokazuje, co w siłach zbrojnych zostało zrobione po 10 kwietna 2010 roku. Dokument ma wyjaśnić, czy rozwiązano problemy wskazane przez komisję Jerzego Millera, badającą przyczyny katastrofy smoleńskiej. Nowy wiceminister Czesław Mroczek został pełnomocnikiem do wdrażania wniosków z raportu.

Gość Jedynki twierdzi, że czteroletni dorobek poprzedniego ministra Bogdana Klicha jest spory. Jednak nieunikniona jest dyskusja nad skonsolidowaniem szkolnictwa wojskowego i dowództwa. – Te dziedziny są teraz nazbyt rozproszone – zauważa szef resortu obrony. Liczy na poparcie prezydenta, który był ministrem obrony i wie, o czym mówi. To zresztą prezydent Bronisław Komorowski podczas wczorajszych obchodów Święta Wojska Polskiego zwrócił uwagę na niedomagania w tych dziedzinach. Nowy minister jest przekonany, że tylko dzięki porozumieniu wszystkich sił politycznych w Polsce można doprowadzić do poprawy sytuacji w polskiej armii. Wyraził nadzieję, że takie porozumienie jest możliwe.

Minister nie uważa, że mamy za dużo generałów. Wczoraj wręczono kilkanaście nowych nominacji generalskich. – Pożegnaliśmy więcej generałów niż ich przywitaliśmy – podkreśla Siemoniak.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(ag)