Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartosz Bajerski 23.08.2012

Dodatni przyrost naturalny jedynie w Warszawie

Polityka prorodzinna w Polsce jest nie wystarczająca. W porównaniu do innych krajów europejskich jesteśmy na szarym końcu. Aby zachęcić do zakładania rodzin potrzeba dalekosiężnych rozwiązań.
Rodzina z dziećmiRodzina z dziećmiGlow Images/East News

Niestety w Polsce nie ma rozbudowanej polityki prorodzinnej, która mogłaby zachęcić do zakładania rodzin. Według Głównego Urzędu Statystycznego w zeszłym roku w Polsce urodziło się 380 tysięcy dzieci, jest to o 30 tysięcy mniej niż w roku poprzednim.

- Kwestia wydłużenia urlopu macierzyńskiego, możliwość rejestracji niani to prowizoryczne próby, pokazujące, że rząd stara się działać prorodzinnie nie nadwyrężając budżetu i finansów państwa. Natomiast tu potrzeba dalekosiężnych rozwiązań, które by utrzymywały populację – powiedziała w ‘’Sygnałach Dnia’’ profesor Krystyna Iglicka, rektor uczelni Łazarskiego.

Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat liczba Polaków zmniejszyła się o około 3 miliony. Do niedawna mówiło się, że Polska to kraj, w którym mieszka 38 milionów rodaków. Jednak dane z GUSu donoszą, że w obecnej chwili za granicami kraju mieszka około 1,5 miliona rodaków.

- Ubywa ludzi głównie dlatego, że sporo młodych ludzi wyemigrowało. Zwłaszcza w wieku, w którym zakłada się rodziny – tłumaczy profesor Marek Okulski z Ośrodka Badań nad Migracjami przy UW.

Dodatni przyrost naturalny zanotowany tylko w Warszawie, w najgorszej sytuacji są województwa łódzkie oraz opolskie.

Zapraszamy do wysłuchania całego materiału.

Przygotowała Agnieszka Jas.