Jedynka
Marlena Borawska
08.11.2012
Dzikie zwierzęta przeprowadzają się do miasta
Opuszczają lasy i szukają schronienia w dużych aglomeracjach. Nie straszny im miejski gwar, nie boją się ludzi. Jednak niech nikomu nie przyjdzie do głowy wyciągnąć do nich rękę. Mimo, iż są "mieszczuchami" wciąż są groźne.
Gary Kramer/National Digital Library/domena publiczna
Posłuchaj
-
Dzikie zwierzęta w wielkim mieście - materiał Doroty Świerczewskiej.
Czytaj także
Można powiedzieć, że dzikie zwierzęta dostosowują się do rzeczywistości. Coraz częściej osiedla, domy jednorodzinne budowane są na granicy z rezerwatami przyrody. – Te zwierzęta nadal żyją w tym środowisku. To były kiedyś ich tereny łowcze – tłumaczy Piotr Mostowski, szef Ekopatrolu.
Zwierzęta przychodzą do miasta w poszukiwaniu pożywienia. Stołują się w naszych śmietnikach. – Miasto jest też miejscem schronienia, gwarantującym bezpieczeństwo. W mieście nie polujemy i zwierzęta o tym wiedzą i coraz chętniej zamieszkują na terenie miasta – wyjaśnia Jacek Sagan z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie.
W samej Warszawie strażnicy miejscy otrzymują rocznie 1,5 tys. zgłoszeń o dzikich zwierzętach w mieście. Problem dotyczy jednak wielu innych miast w Polsce.