Wakacje to czas ucieczek dzieci z domów

Rocznie znika bez śladu około 17 tysięcy osób, wśród których jest ponad 5 tysięcy dzieci w wieku od 14 do 17 lat.
- Czasami są to krótkie ucieczki i uciekinierzy po kilku godzinach sami decydują o powrocie do domu - mówi w "Sygnałach dnia" podinspektor Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji. Zauważa, że bardzo obniżył się wiek dzieci, które decydują się na ucieczkę z domu. Młodzi ludzie są narażeni wtedy na wiele niebezpieczeństw; to także czas pierwszych kontaktów z alkoholem i narkotykami.
Rodzice powinni obserwować swe pociechy, bo zazwyczaj ucieczki są przygotowywane wcześniej. Pierwszym sygnałem, że w głowie młodego człowieka coś się dzieje, mogą być gorsze oceny w szkole. - Zwykle dzieci dają sygnały swego niezadowolenia z relacji rodzinnych - zauważa Sylwia Kaczan z Fundacji Itaka, zajmującej się poszukiwaniem ludzi zaginionych.
Nieoceniona w przypadkach zaginięć pozostaje czujność i ludzka wrażliwość. My sami także możemy pomóc w odnalezieniu poszukiwanych osób, zgłaszając informację do Fundacji Itaka lub na policję.
Przygotował Patryk Michalski.
(ag)