Część osób korzysta ze Zintegrowanego Informatora Pacjenta także z ciekawości, czy w ich historii choroby nie pojawiły się nieprawdziwe informacje. Bo system pozwala wychwycić, czy placówki medyczne nie wpisały zabiegów, które w rzeczywistości nie miały miejsca.
Po trzech tygodniach działania systemu pewne nieprawidłowości wyszły już na jaw. Na Warmii i Mazurach troje pacjentów zgłosiło się do Narodowego Funduszu Zdrowia z informacjami, że na ich kontach pojawiły się fałszywe dane.
- Jeden pacjent wskazał nam, że przebywał w szpitalu, a tych danych w systemie nie ma. Dwa kolejne przypadki dotyczą natomiast sytuacji, w której pacjenci twierdzą, że dane leczenie nie zostało im wykonane, mimo że zostało rozliczone. Napisała do nas między innymi pacjentka, która twierdzi, że nie była nawet w ciąży, a poród został jej rozliczony tak jak wskazuje na to system - mówi Aleksandra Kuczko, rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału NFZ.
Zintegrowany Informator Pacjenta ma też swoje luki. - Informacje dotyczą wyłącznie pacjentów opłaconych. Tych w nadlimitach już nie. A pacjenta nie interesuje czy jest opłacony czy nie. To są wewnętrzne relacje między NFZ a szpitalem. Liczę, że zostanie to poprawione - podkreśla dyrektor finansowy Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie Michał Danowski.
Materiał przygotowała Aleksandra Skargo.
pg