Włoscy dziennikarze, którzy mieli okazję przyglądać się organizacji naszego wyścigu mówią, że było to chyba największe polsko-włoskie przedsięwzięcie logistyczne od czasów Monte Cassino. Czesław Lang – główny organizator wyścigu mówi, że pierwsze organizowane przez niego edycje wyścigu były niczym wjeżdżanie na tor formuły 1 starą „syrenką”.
Dzisiaj jednak jeździmy po tym torze bardzo nowoczesnym bolidem i jednym tchem wymieniając najsłynniejsze kolarskie wyścigi, wymienia się Tour de France, Giro de Italia, Vuelta Espana i Tour de Pologne.
Czytaj więcej: Czesław Lang: Polskie Radio podnosi prestiż Tour de Pologne >>>
- Pierwszy mój kontakt z wyścigiem był taki, że staję na starcie, gdzie widzę wielu moich kolegów, ponad 100 stanęło. Kurczę, ciasno, taki tłok. Ruszyliśmy. Jadę, jadę, jadę… patrzę, a pierwszy jestem. Akurat tak było, że trasa była przeprowadzona z Bytowa do Gostkowo – mojej rodzinnej miejscowości i z powrotem. Pomyślałem, że byłoby świetnie, gdybym wjechał pierwszy do Gostkowa, to wszyscy moi koledzy by mnie mogli zobaczyć, msza się akurat skończy w kościele i wszyscy mnie będą oglądali. No to już będzie największy sukces! Dzida, lecę i wpadłem pierwszy - opowiada o swoim pierwszym wyścigu Czesław Lang. Miał wówczas zaledwie 13 lat.
Zapraszamy do wysłuchania reportażu: „Z ziemi włoskiej do Polski”. Przygotował go Jan Kasia.
![Tour de Pologne - serwis specjalny Polskiego Radia](http://static.polskieradio.pl/12b7ee8b-8cf3-4af6-8497-4c57d712a5bd.file)
Polskie Radio było patronem medialnym 70. Tour de Pologne
sm