Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartosz Bajerski 27.08.2012

Potęga małego kroku

Kosmiczny wyścig trwa. Miejsce lidera wciąż należy do USA, jednak na drugą pozycję wskoczyli Chińczycy, dystansując Rosjan.

20 lipca 1969 roku Neil Armstrong jako pierwszy człowiek stanął na Księżycu. Ta misja miała nie tylko charakter naukowy, lecz także polityczny. Stawiając pierwszy krok na Srebrnej Planecie, załoga Apollo 11 przypieczętowała amerykański triumf nad Związkiem Radzieckim w podboju kosmosu. Dziś Amerykanie wciąż prowadzą w kosmicznym wyścigu, jednak zmienił się ich główny rywal.

- Porozpadało się wiele rosyjskich zespołów technologicznych, które budowały rakiety i sputniki. Oni cały czas mają satelity szpiegowskie, ale nie będą brali udziału w wyścigu na Księżyc czy Marsa – powiedział w ‘’Sygnałach Dnia’’ Andrzej Talaga z Rzeczpospolitej. Miejsce Rosjan w kosmicznym wyścigu zajęli tymczasem Chińczycy, którzy w charakterystyczny dla siebie sposób nadrobili kilkudekadowe zaległości. W momencie lądowania Apollo 11 na księżycu, naukowcom z Kraju Środka udało się wysłać pierwszego satelitę, który w kosmicznej przestrzeni nadawał patriotyczną pieść ‘’Wschód jest czerwony’’. Dziś kosmodrom na pustyni Gobi jest jednym ze strategicznych punktów ChRL; to właśnie tu trwają przygotowania do wyniesienie pierwszej chińskiej stacji kosmicznej.

- Podobnie jak Stany Zjednoczone, Chiny dysponują odpowiednimi środkami, mają też doświadczenie w lotach załogowych oraz bezzałogowych. Państwo Środka jest gotowe na podbój kosmosu - powiedział w radiowej Jedynce Mariusz Jarzębowski z Centrum Strategii Europejskiej "Demos Europa".

Mimo że Chiny dzieli od Amerykanów jeszcze kilka ogromnych kroków, to już nie raz pokazały one, że bardzo szybko się uczą i kolejne rekordy pokonują w kosmicznym tempie.

Zapraszamy do wysłuchania całego materiału na temat kosmicznego wyścigu.

Przygotowała Agata Kasprowicz.