Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Szałowska 19.03.2015

Marek Bieńczyk: nie traktuję książek jako miejsca spowiedzi

- Psychoanaliza czy autoanaliza w literaturze w ogóle mnie nie interesuje - mówi pisarz. W książce "Jabłko Olgi, stopy Dawida" nawiązuje jednak do rodzinnych traum.
Posłuchaj
  • Marek Bieńczyk o swojej nowej książce "Jabłko Olgi, stopy Dawida" (Moje książki/Jedynka)
Czytaj także

W jednym z opowiadań tomu - "O grubości w literaturze" - Marek Bieńczyk opowiada o swojej mamie, otyłości, wydarzeniach z rodzinnej przeszłości i roli książek w jej uleczeniu. - Zastanawiałem się, czy o tym pisać, bo to dosyć intymne sprawy, ale pomyślałem, że dla niektórych osób może to być ważne - podkreśla pisarz i eseista.

W zbiorze opowiadań i esejów, a także Jedynkowej audycji, Marek Bieńczyk mówi o związkach piłki nożnej i literatury (także w kontekście pewnego gestu Zinedine'a Zidane'a), tańczeniu samby w Rio i rzadko używanych słowach, a także wyjaśnia, kto zrobił coming out dzięki nagrodzie Nike.

Fragmenty z książki "Jabłko Olgi, stopy Dawida" czytali Magda Mikołajczuk i Andrzej Ferenc.

***

Tytuł audycji: Moje książki
Prowadzenie: Magda Mikołajczuk
Gość: Marek Bieńczyk (pisarz, tłumacz, historyk literatury)
Data emisji: 18.03.2015
Godzina emisji: 20.14

asz/pg