Logo Polskiego Radia
Jedynka
Katarzyna Karaś 27.06.2020

Natalia Sikora: poświęcam wiele czasu próbom miłości

Jest nietuzinkową artystką, ma potężny głos, a jej śpiew jest przenikliwy. W najbliższym czasie będziemy mogli ją zobaczyć w przedstawieniu "Piękny nieczuły" w stołecznym Teatrze Polonia. Gościem "Kultury przy kawie" była Natalia Sikora.

Natalię Sikorę zobaczymy już 13 i 14 lipca w roli znakomitej Edith Piaf w spektaklu "Piękny nieczuły". - Najbardziej na świecie czekam, aż przyjdzie do mnie Paweł (Ciołkosz – red.). Tytuł nie bez powodu jest "Piękny nieczuły", bo bez Pawła nic nie miałoby tutaj sensu - mówi o spektaklu Natalia Sikora. - Potem wchodzimy w jej życie (głównej bohaterki - red.) i podejście do miłości. Kiedy jest koniec tego wszystkiego, on zamyka drzwi i rzuca klucze, to tylko śpiewanie może ją przywrócić do życia - dodaje.

Artystka zdradza, że cała fabuła pomiędzy głównymi bohaterami spektaklu polega na występującym między nimi napięciu.

Posłuchaj
50:34 2020_06_27 05_05_37_PR1_Kultura_przy_kawie.mp3 Jaka jest Natalia Sikora? (Kultura przy kawie/ Jedynka)

Język emocji

Podczas spektaklu publiczność może usłyszeć piosenki w języku francuskim. Nie trzeba jednak znać żadnego słowa, żeby odczuwać emocje, które wkłada w śpiewanie Natalia Sikora. Jest to też zasługa ponad słownych treści utworów Edith Piaf.

- Edith Piaf była absolutnym zjawiskiem i wszystko, co działo się w jej życiu było niesamowite. Ona miała bardzo głęboką świadomość ulicy, ludzi biednych i chorych (…). Artysta to jest bardzo prosty człowiek, któremu jakaś wyższa siła dała wrażliwość, a ta powoduje, że on służy ludziom. Artysta nie wykonuje pracy i nie ucieka się do czegoś, tylko dokonuje w życiu wyboru i z tego powodu ludziom służy - opowiada Natalia Sikora.

Miłość= Czułość= Normalność= Dom= TEATR POLONIA Natalia Sikora @pawelciolkosz PIĘKNY NIECZUŁY Z A P R A S Z A M Y W LIPCU ❤

Opublikowany przez Natalia Sikora Czwartek, 18 czerwca 2020

Pracuje nad sobą jeszcze bardziej

Natalia Sikora w swojej twórczości od lat sięga po artystki nietuzinkowe, tj. Edith Piaf, Mirę Kubasińską czy Janis Joplin. Ile z tych bohaterek zostaje w naszej rozmówczyni?

- Myślę, że zawsze sporo mnie z nimi łączyło. Tylko mam taką wewnętrzną zasadę, żeby starać się nie napinać w najważniejszych sprawach i zostawić to losowi (…). Po prostu bardzo dużo czasu w życiu poświęcam próbom miłości, nie tylko w przysłowiowej pracy. Należę do ludzi, u których nie jest prosto zbudować relacje z innymi osobami, a u tych kobiet było bardzo podobnie. Te postaci, spotkania i przygody z nimi, doświadczenia i szanse są dla mnie najważniejsze, ponieważ powodują, że pracuję nad sobą jeszcze bardziej niż gdyby tych kobiet nie było - tłumaczy Natalia Sikora.

***

Tytuł audycji: Kultura przy kawie

Prowadzi: Martyna Podolska

Gość: Natalia Sikora (aktorka, wokalistka)

Data emisji: 27.06.2020 

Godzina: 5.00-6.00

DS