"Gdzie jest Sonia?” to dokument, pokazujący młodą kobietę, która postanowiła wstąpić do prawosławnego klasztoru w Rosji. Jest to też artystka, która walczy o rosyjskie wartości narodowe. – Na bohaterkę wpadłam podczas prac nad filmem o rosyjskich kobietach. Zostałam zabrana do warsztatu zakonnic, które pisały ikony. Poszłyśmy tam we trzy i wszystkie trzy zauważyłyśmy właśnie ją, bo biło od niej jakieś szczególne światło – wspominała Radka Franczak w Pierwszym Programie Polskiego Radia.
Tytułowa bohaterka, to kobieta bardzo uduchowiona i wrażliwa. - Chciałam dowiedzieć się, od czego ona uciekła, zastanawiałam się, czy to nie jest naiwność. Tymczasem ona nauczyła mnie pokory i kazała zastanowić się, czym naiwność jest naprawdę. Ta zakonnica zajęła się pięknem i duchowością, taka się urodziła i taką ścieżką podąża – opowiadała reżyserka.
W filmie znalazła się kontrowersyjna – jak przyznaje sama Radka Franczak - scena, w której bohaterka salutuje, słysząc rosyjski hymn. – To zgrzyta, można to źle odebrać. Ale nawet w klasztorze nie byłam w stanie uciec od polityki, która wciska się tam każdą szczeliną. I zdecydowałam się pokazać uwikłanie duchowości w politykę – mówiła artystka.
Co wspólnego z ludzką duszą mają gwoździe i gdzie można obejrzeć film Radki Franczak? Między innymi o tym usłyszysz w nagraniu audycji. Rozmawiała Joanna Sławińska. Zapraszamy do słuchania!
ei