Z kompozytorem, dyrygentem i reżyserem podczas X Jubileuszowego Ogólnopolskiego Festiwalu Pisz i Śpiewaj Poezję rozmawiał Michał Montowski. Podczas imprezy Jerzy Satanowski zaprezentował spektakl poetycko-muzyczny "Biała lokomotywa" oparty na tekstach Stachury. Na scenie pojawili się m.in. Mirosław Czyżykiewicz i Jan Janga-Tomaszewski.
- To dość osobiste zwierzenie na temat Edwarda Stachury, z którym się przyjaźniłem, a którego los - bardzo skomplikowany i tragicznie zakończony - w jakimś sensie został we mnie na długie lata - powiedział w "Spotkaniu z mistrzem".
Przedstawienie powstało krótko po śmierci poety i na teatralnych deskach gości do dziś, choć w różnych wersjach. - Cały czas zastanawiam się jak tak bezkompromisowy człowiek, jakim był Edward, znalazłby się w dzisiejszych czasach, gdy trzeba dokonywać autoreklamy - mówił kompozytor podczas festiwalu, który odbył się pod patronatem Jedynki.
- Jeszcze nie pora umierać - Magda Umer na Festiwalu Pisz i Śpiewaj Poezję >>>
Jerzy Satanowski tworzył i tworzy muzykę dla najlepszych polskich tekściarzy, Agnieszki Osieckiej, Jana Wołka, Wojciecha Młynarskiego, Jonasza Kofty, Jacka Kaczmarskiego i jak podkreśla podstawą współpracy z ludźmi, których "tekst się zmienia w poezję" jest zaufanie. - Nie umiem napisać muzyki do złego tekstu, albo takiego, który mnie w żaden sposób nie inspiruje. Muszę zrozumieć tekst, a gdy już go zrozumiem, próbuję go wyjaśnić poprzez muzykę - powiedział.
Dlaczego nie pisze muzyki do tekstów Wisławy Szymborskiej, Tadeusza Różewicz, Zbigniewa Herberta? Jakie znaczenie dla kultury mają pieniądze? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
"Spotkanie z mistrzem" na antenie Jedynki w każdą niedzielę po godz. 22.00. Zapraszamy!