Jedną z najważniejszych z ról Teresy Tuszyńskiej była postać Margueritte, córki francuskiego konsula w filmie "Do widzenia, do jutra" Janusza Morgensterna. Była samorodną aktorką. Nigdy nie odebrała formalnego wykształcenia aktorskiego, a mimo tego występowała u boku Zbyszka Cybulskiego, Gustawa Holoubka, Jacka Fedorowicza, Bogumiła Kobieli i Romana Polańskiego. Nie przejmowała się swoją karierą aktorską, wystąpiła w niewielkiej liczbie filmów.
Kultura w radiowej Jedynce >>>
Była niezwykle piękna, często pojawiała się na okładkach pism. Karierę zaczęła bardzo wcześnie – w wieku 16-17 lat. – To bardzo urodziwa dziewczyna i cudownie się zapowiadała, tylko jej losy okazały się bardzo dramatyczne – mówi Andrzej Kołodyński, naczelny redaktor miesięcznika "Kino". Jak dodaje, była nieprzewidywalna i zawsze bardzo zdecydowana. – Z pierwszego planu uciekła i tak zaczęła się jej kariera aktorska. Wydaje mi się, że uległa wówczas nastrojowi chwili – mówi filmoznawca.
- Pamiętam, że była bardzo piękna i miała taką naturalność. Była na okładach wszystkich pism, które miały wówczas jakiekolwiek znaczenie. Te pisma były poważniejsze, a fakt pojawienia się na ich okładce świadczył o pewnym prestiżu, o pewnej pozycji. To było coś – opowiada Andrzej Kołodyński.
Ostatnie lata życia spędziła całkowicie zapomniana. Nie utrzymywała kontaktu z ludźmi i popadła w alkoholizm. Zmarła w wieku 54 lat w Warszawie.
Teteka – niezwykle piękna, dziewczyna marzenie. Aktorka, modelka – jaka była? Posłuchaj całej rozmowy!
W audycji również rozmowa z synem Leopolda Tyrmanda Matthew Tyrmandem oraz o Międzynarodowym Festiwalu Kryminału we Wrocławiu.
Audycję "Moje książki" przygotowała Anna Stempniak.
sm