Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 28.02.2014

Rzeczniczka rządu krytycznie o zachowaniu europosła

- Nie ma usprawiedliwienia dla takich zachowań. Od polityków wymagamy więcej - tak rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska komentowała w "Sygnałach dnia" incydent z udziałem wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jacka Protasiewicza na lotnisku we Frankfurcie nad Menem.
Małgorzata Kidawa-BłońskaMałgorzata Kidawa-BłońskaAndrzej Gralewski/PR
Posłuchaj
  • Rzeczniczka rządu krytycznie o zachowaniu Jacka Protasiewicza na lotnisku we Frankfurcie nad Menem (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Małgorzata Kidawa-Błońska przyznaje, że sprawa europosła Protasiewicza zbulwersowała wszystkich. Ona zawsze uważała go za osobę spokojną. - Nie wiem, co spowodowało jego tak wielkie wzburzenie, tak wielkie emocje - mówiła rzeczniczka w radiowej Jedynce. Przyznała, że są sygnały, iż służby na lotniskach nie zawsze zachowują się w porządku, ale to nie może tłumaczyć Protasiewicza, bo - jak powiedział premier - powinien powstrzymać emocje. - Nie ma usprawiedliwienia dla pana posła - podkreśla rzeczniczka rządu. - Od polityków zawsze wymagamy więcej. Od polityka doświadczonego, od wiceszefa Parlamentu Europejskiego wymagamy więcej. On może powinien zareagować, napisać skargę na taką osobę, która zachowywała się niewłaściwie, ale nie powinien zachować się tak niekulturalnie – mówiła. Małgorzata Kidawa-Błońska nie umiała odpowiedzieć, czy Jacek Protasiewicz będzie szefem kampanii wyborczej PO do Parlamentu Europejskiego. - O tym będą decydowały władze partii, ale na szefie kampanii nie powinno być żadnej rysy - podkreśliła. Rzeczniczka rządu ma nadzieję, że wszystkie decyzje zapadną w najbliższych dniach, a nawet godzinach.
Gość radiowej Jedynki uważa, że żądania w sprawie restytucji mienia pożydowskiego są bezzasadne. Członkowie brytyjskiej Izby Lordów w czwartkowej debacie nad Holokaustem wskazali Polskę, jako największe z europejskich państw, które dotychczas nie uregulowało ustawowo kwestii restytucji mienia wobec spadkobierców ofiar Holokaustu. Kidawa-Błońska, powołując się na ministra spraw zagranicznych, poinformowała, że wiele kwestii podjętych przez Brytyjczyków jest już rozwiązanych.
Rząd chce, aby sprawa finansowania kościołów była uregulowana od początku przyszłego roku. Trwają jeszcze rozmowy, bo zastrzeżenia mają inne wspólnoty niż katolicka, które uważają, że stracą na nowych uregulowaniach.

Rzeczniczka uspokaja, że premier ma na bieżąco informacje od wszystkich polskich służb o tym, co dzieje się na Ukrainie, rozmawia też z członkami nowego rządu i przedstawicielami państw europejskich. Zdaniem Kidawy-Błońskiej sukcesem jest szybkie powołanie rządu w Kijowie. - Ale problemy teraz się zaczną, bo rząd będzie musiał odbudować struktury państwa i te instytucje, które po ucieczce prezydenta zostały rozbite - powiedziała. Zauważa, że nowe władze będą musiały przeprowadzić reformy, a w kilka dni nie da się z Ukrainy zrobić krainy szczęśliwości. Jej zdaniem, ważne jest, że Europa i Ameryka mówią jednym głosem o tym, że musi być zachowany pokój na Ukrainie i Ukraina musi samodzielnie się przekształcać. A w interesie Rosji leży żeby Ukraina się rozwijała, bo Ukraina jest jej dłużnikiem.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny  >>>

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska

>>>Zapis całej rozmowy

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(ag/asz)