Logo Polskiego Radia
Jedynka
Katarzyna Karaś 06.05.2014

Patryk Jaki: wydobycie węgla kosztuje dużo przez pakiet klimatyczny

Zdaniem gościa radiowej Jedynki, trzeba przekonywać europosłów i organy wykonawcze Unii Europejskiej do tego, że "pakiet to jedna z największych głupot".

Gościem audycji "Z kraju i ze świata" był Patryk Jaki, dwójka na opolsko-dolnośląskiej liście Solidarnej Polski w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przemysław Szubartowicz rozmawiał z politykiem na temat programu jego ugrupowania.
W punktach dotyczących przemysłu energetycznego Solidarna Polska postuluje między innymi zlikwidowanie pakietu klimatyczno-energetycznego oraz wyraża opinię, że "gaz łupkowy jest szansą dla Polski".
Wybory do Parlamentu Europejskiego - czytaj więcej >>>
Zdaniem Jakiego, trzeba skutecznie przekonywać europosłów i organy wykonawcze Unii Europejskiej do tego, że "pakiet klimatyczno-energetyczny to jedna z największych głupot, jaka w ostatnich latach dotknęła nasz kontynent". - Koszty wydobycia węgla w Polsce są tak wysokie właśnie ze względu na pakiet. Polskim kopalniom kazano się dostosować do rygorystycznych norm, nakazano kupować głupawe, niepotrzebne technologie. To wszystko powoduje, że wydobycie kosztuje tak dużo - ocenił.
- Paru cwaniaków wymyśliło sobie kiedyś, że mamy globalne ocieplenie. Kontrowersyjna teza, w mojej ocenie w ogóle nieuzasadniona. Polska jest największym potentatem w Europie, jeśli chodzi o wydobycie węgla, a mimo to musi go importować. Przez pakiet. No absurd (...) Najwyższy czas z tym skończyć. Mam nadzieję, że w nowym PE znajdzie się większość, która skończy z tymi głupotami - zaznaczył polityk SP.
Problem z wydobyciem gazu łupkowego w Polsce również spowodowany jest - według Jakiego - tym, że UE narzuciła zbyt rygorystyczne normy w tym zakresie. - Okazało się, że Polska jest bogata w gaz łupkowy, mówiono, że możemy być drugim Azerbejdżanem, ale unijne regulacje spowodowały, że nawet amerykańskie firmy, które zajmują się z sukcesami wydobyciem łupków, uznały, że w Polsce się im to nie opłaca - oznajmił.
Zapytany na koniec, czy jest eurosceptykiem, Jaki powiedział, że nie jest ani eurosceptykiem, ani euroentuzjastą. - Widzę, że w UE jest walka głównie o interesy. Ja chciałbym, by Polska potrafiła twardo walczyć o swoje - stwierdził.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

(kk, pg)