Logo Polskiego Radia
Jedynka
Artur Jaryczewski 20.06.2014

Afera taśmowa. Prezes Instytutu Spraw Publicznych broni Sienkiewicza

Ważą się losy Bartłomieja Sienkiewicza. Doktor Jacek Kucharczyk mówił w radiowej Jedynce, że w słowach ministra spraw wewnętrznych wypowiedzianych podczas rozmowy z Markiem Belką, nie ma nic "bulwersującego".
Jacek KucharczykJacek KucharczykWojciech Kusiński/Polskie Radio

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>

Prezes Instytutu Spraw Publicznych jest zdania, że Bartłomiej Sienkiewicz ma "trzeźwą wiedzę" na temat obecnych realiów politycznych. - Minister powiedział coś, o czym wiedzą prawie wszyscy, którzy zajmowali się badaniem, analizą słabości polskiego państwa, czyli administracji publicznej. (…) Ja bym powiedział, że to jest dosyć przytomna analiza człowieka, który odpowiada za jeden z głównych resortów, ale jednocześnie sprawując władzę przekonał się jak bardzo ograniczona jest władza nawet najbardziej potężnego ministra - zaznaczył socjolog w radiowej Jedynce.

- Ja osobiście, szczerze mówiąc, nie widzę w tych fragmentach rozmowy - z takiego punktu widzenia oceny urzędnika państwowego - czegoś bardzo bulwersującego. To człowiek, który ma trzeźwą wiedzę na temat ograniczeń także swojej władzy - podkreślił gość magazynu "Z kraju i ze świata".

Według Kucharczyka gorsze słowa padają na korytarzach sejmowych. - Bez przerwy są kwestionowane podstawowe zasady - takie, jak chociażby uczciwość wyborów. Posłowie, którzy są w Sejmie na podstawie wolnych wyborów kwestionują uczciwość wyborów - czy to nie jest podpisanie się pod hasłem "polskie państwo nie działa"? Czy to nie jest znacznie bardziej bulwersujące? - mówił prezes ISP.

Zdaniem socjologa warto dokładnie zapoznać się z treścią rozmowy szefa MSW z prezesem NBP. - Jeżeli pominąć pewien język wynikający z tego, że to była rozmowa nieprzeznaczona dla uszu innych osób poza tymi, którzy siedzieli przy stole, to okaże się, że tam było sporo trzeźwych i przytomnych uwag na temat tego, jak działa albo co nie działa w państwie polskim - dodał.

Gość Jedynki wyraził opinię, że obecny rząd dotrwa do kolejnych wyborów. - Nie wierzę w zebranie tych 231 głosów potrzebnych, aby uchwalić konstruktywne wotum nieufności - stwierdził.

Bartłomiej Sienkiewicz podczas prywatnej rozmowy z Markiem Belką w jednej ze stołecznych restauracji stwierdził między innymi, że "państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje". Całość rozmowy szefa MSW i prezesa Narodowego Banku Polskiego została udostępniona przez "Wprost".

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(aj/ag)