Logo Polskiego Radia
Jedynka
Agnieszka Kamińska 09.07.2014

Hofman: obrona Sienkiewicza to wspieranie psucia państwa

- Wydawało się, że ludowcy rozumieją, jakie spustoszenie w obszarze bezpieczeństwa państwa poczynił Bartłomiej Sienkiewicz - mówił Adam Hofman (PiS) w Jedynce przed debatą o odwołaniu rządu i ministra spraw wewnętrznych.
Adam HofmanAdam HofmanWojciech Kusiński/Polskie Radio
Posłuchaj
  • Adam Hofman (PiS) o jednoczeniu prawicy i głosowaniach nad odwołaniem rządu i ministra spraw wewnętrznych (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

- Kongres Jedności Prawicy będzie miał miejsce teraz, a doprecyzowanie współpracy zapewne po wakacjach - mówił w Jedynce Adam Hofman, pytany czy spotkanie może być przeniesione na koniec lipca lub wrzesień. Jak stwierdził, liderzy partii powinni wyrazić swoje intencje, a szczegóły mogą być dopracowane później. Hofman uważa, że trzy największe organizacje: PiS, Polska Razem Jarosława Gowina i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry powinny być trzonem owej inicjatywy. Ma jednak nadzieję, że znajdą się tam i inne stowarzyszenia i środowisk, a także kluby "Gazety Polskiej", Prawica Rzeczpospolitej.

Zbigniew Ziobro mówił wcześniej dziennikarzom, że jego obecność na kongresie będzie miała sens, jeśli wcześniej powstanie umowa na piśmie. Hofman wyjaśnił w Jedynce, że ze strony PiS jest wola, by taki dokument powstał, a jaką przybierze formę - to sprawa mniej ważna. - Najważniejsze, żeby do soboty liderzy potwierdzili, że naprawdę chcą zjednoczenia prawicy – mówił. Ocenił, że czas na aptekarskie szczegóły jest do wyborów samorządowych czy parlamentarnych.

Dla części polityków z mniejszych partii to ”walka o życie”. Adam Hofman mówi, że PiS działa w związku z wyjątkową sytuacją, jaką jego zdaniem mamy w Polsce po rozpętaniu afery taśmowej, i stąd nie rozpamiętuje przykrości wyrządzonych przez różne środowiska. - Mogą nie przetrwać sztormu, bierzemy wszystkich na pokład. Jednak liczymy, że nie zaczną mówić od razu, że chcą być kapitanem – powiedział poseł PiS. Jak mówił, PiS może wziąć pod swoje skrzydła wszystkich polityków Solidarnej Polski, nie wykluczając Jacka Kurskiego.

Polityk PiS mówi, że jego partia jest zdziwiona tym, że prof. Gliński nie może wystąpić przed posłami, jako kandydat na premiera. - To moim zdaniem absurd i rzecz niezgodna z logiką konstytucji – stwierdził polityk. Powiedział, że w tej sytuacji prof. Gliński powinien przemówić na konferencji prasowej jeszcze przed piątkowym głosowaniem.

Oba wnioski opozycji, o odwołanie rządu i szefa MSW, zapewne upadną. – To prawdopodobne, że arytmetyczna większość w Sejmie jest zabetonowana, choć warto odwoływać się do sumień, dorobków (polityków z PO) (...). Obrona Sienkiewicza to (…) arogancja władzy i psucie państwa, sprywatyzowanie go w wielu obszarach – stwierdził polityk opozycji.

>>>Zapis całej rozmowy

PSL zapowiada, że będzie głosować przeciwko odwołaniu ministra spraw wewnętrznych. - Wydawało się, przez komunikaty, jakie wysyłał Janusz Piechociński, że ludowcy rozumieją, jakie spustoszenie w obszarze bezpieczeństwa państwa (służb specjalnych, policji) poczynił Bartłomiej Sienkiewicz. MSW to kościec, mięśnie państwa - mówił Adam Hofman (PiS), pytany, czy nie spodziewał się innego stanowiska PSL. Jak mówił, okazało się, że była to taktyka negocjacyjna. Hofman wyraził nadzieję, że pojedynczy posłowie nie będą chcieli wziąć na siebie odpowiedzialności za "bezczelne psucie państwa".

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

agkm