Choć jeszcze miesiąc temu mówił, że do Brukseli się nie wybiera, dziś wyrasta na faworyta do objęcia schedy po Hermanie van Rompuy'u. W sobotę przywódcy europejscy po raz kolejny zasiądą do stołu, by wybrać przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji. Donald Tusk może liczyć na poparcie między innymi nowego szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a Junckera i premiera Wielkiej Brytanii Davida Camerona. Eksperci nie mają wątpliwości, że jego środowe wystąpienie w Sejmie było z jego strony pożegnalne.
<<<Tusk zostanie szefem Rady Europejskiej? "Zastąpi go Kopacz albo Siemoniak">>>
Małgorzata Kidawa-Błońska informuje, że premier nie podjął jeszcze decyzji w sprawie unijnego stanowiska. - Wielokrotnie mówił, że dla niego najważniejsze są sprawy polskie. Na pewno jednak to rozważa - zaznacza gość "Sygnałów dnia" i dodaje, że Donald Tusk czuje się odpowiedzialny za to, co się dzieje w kraju. - Na pewno każdą decyzję, którą podejmie w sposób odpowiedzialny przedstawi Polakom - mówi rzecznik rządu.
- Biorąc pod uwagę to, co się działo na przestrzeni ostatnich siedmiu trudnych lat w Europie w i Polsce, premier zapewnił nam bezpieczeństwo. I bezpieczeństwo ekonomiczne i bezpieczeństwo w szerokim zakresie - podkreśla Kidawa-Błońska.
W opinii gościa Jedynki, premier jest dobrze oceniany w Europie, bo "pokazaliśmy, że jesteśmy krajem odpowiedzialnym, przewidywalnym i stabilnym". - Ostatnie dni pokazują, że propozycje dla premiera są stawiane w Europie bardzo mocno. Ma poparcie wielu przywódców europejskich. Jest bardzo pozytywnie oceniany. Tam jest doceniany, jako polityk, i doceniane jest to, co robi dla Europy, dla jej bezpieczeństwa. Jest oceniany jako polityk mający wizję Europy. Natomiast w naszym kraju opozycja chętnie by się go pozbyła - ocenia Małgorzata Kidawa-Błońska.
Rzecznik rządu, pytana o ewentualne scenariusze dla Platformy Obywatelskiej mówi, że są osoby, które mogłyby pełnić funkcję szefa partii. - Ważne jest, żeby pokazać, że jest stabilna koalicja. To byłoby nowe otwarcie, ale Platforma nie ma problemu z tym, żeby do końca kadencji sprawować władzę - podkreśla.
- Pan premier będzie musiał podjąć trudną decyzję i będzie musiał ważyć wszystkie racje. Chciałabym żeby podjął ją samodzielnie i był do niej w stu procentach przekonany - mówi rzecznik rządu i dodaje, że w najbliższych dniach dowiemy się, jaka jest decyzja Donalda Tuska.
Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła także o tym, czy Polska może czuć się bezpieczna w związku z rozwojem wydarzeń na Ukrainie, o zbliżającym się unijnym szczycie, szansach Radosława Sikorskiego na stanowisko szefa unijnej dyplomacji, komisji śledczej do zbadania likwidacji WSI oraz planowanych podwyżkach dla emerytów i rencistów.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
(kh, pg)
"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
>>>Zapis całej rozmowy