Tunezyjskie władze ustaliły tożsamość dwóch sprawców zamachu na Muzeum Bardo w Tunisie. - Jeden z nich był wcześniej znany tunezyjskiemu wywiadowi - ogłosił premier Tunezji Habib Essid. Obydwaj zostali zastrzeleni. Ich czterech wspólników zostało zatrzymanych.
Władze Tunezji ustaliły tożsamość sprawców>>>
- Do tej pory nic nie wskazywało na to, że w Tunezji działa bezpośrednio Państwo Islamskie lub jakakolwiek organizacja, która czułaby się afiliowana - mówi w audycji "Z kraju i ze świata” dr Krzysztof Karolczak.
Ekspert przypuszcza, że być może sprawcy ataku mieli kontakty ze środowiskiem islamistycznym, ale nie musieli być jego członkami. Do tej pory, żadna z organizacji fundamentalistycznych nie przyznała się do zorganizowania zamachu. Dla Karolczaka jest to zastanawiające, bo zwykle, w takich sytuacjach stawiane są żądania i wiadomo jaki był cel sprawców.
Karolczak tłumaczy, że fundamentalistyczne postawy stają się atrakcyjne dla wielu młodych ludzi w świecie islamu, bo "na trudne pytania, radykalny islam daje proste odpowiedzi”. Gość radiowej Jedynki przytacza statystyki, z których wynika, że 3 tys. Tunezyjczyków walczy teraz po stronie Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku. - Wczorajsi sprawcy nie pojechali jednak tam, ale przeprowadzili akcję na terytorium własnego państwa - mówi ekspert.
Karolczak zauważa, że gdy Tunezja czy Irak były krajami autorytarnymi, to radziły sobie z terroryzmem. Teraz wiele państw dochodzi do wniosku, że trzeba było opierać się na stabilnych reżimach. Czy Tunezja stanie się kolejnym poletkiem dla Państwa Islamskiego? Odpowiedź w audycji "Z kraju i ze świata".
***
Tytuł audycji: Z kraju i ze świata
Prowadził: Grzegorz Ślubowski
Gość: dr Krzysztof Karolczak (ekspert ds. terroryzmu)
Data emisji: 19.02.2015
Godzina emisji: 12.37
iz/ag