W wielu placówkach oświatowych ma się dziś rozpocząć strajk nauczycieli. Podczas niedzielnych, wieczornych rozmów ostatniej szansy porozumienie z rządem w sprawie podwyżek płac podpisała jedynie oświatowa "Solidarność". Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Forum Związków Zawodowych odrzuciły zaproponowane przez rząd porozumienie i zapowiedziały rozpoczęcie dziś od rana bezterminowego strajku w szkołach.
W porozumieniu z oświatową "Solidarnością" rząd deklaruje dodatkowe środki na podwyżki
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk mówił w radiowej Jedynce, że rozmowy z nauczycielami były bardzo intensywne i porozumienie mogło zostać podpisane, gdyby ze strony części związków była "dobra wola, dobre chęci i chęci do kompromisu". Zwrócił przy tym uwagę, że propozycje rządu zaakceptowała "Solidarność".
Michał Dworczyk ocenił, że rozbieżność z dwiema centralami, które nie podpisały porozumienia, dotyczyły oczekiwań płacowych, które były niemożliwe do spełnienia przez budżet. Jego zdaniem wynika to ze stanowiska związkowców, dla których w systemie oświaty najważniejszy jest nauczyciel. Z tym stanowiskiem nie zgadza się strona rządowa, która w centrum stawia ucznia.
Gość radiowej Jedynki podkreślił, że rząd zaproponował związkom duże podwyżki ze średnio około 5 tys. zł do 8 tys. zł dla nauczyciela dyplomowanego w zamian za podwyższenie pensum do 22 lub 24 godzin spędzanych przy tablicy. Michał Dworczyk zwracał uwagę, że pensum w Polsce wynosi obecnie 18 godzin i jest to najniższy wskaźnik w Europie, przy czym średnia w naszym regionie to 26 godzin.
Szef Kancelarii Premiera zapewnił, że strona rządowa jest gotowa do prowadzenia dalszego dialogu ze związkowcami. Podkreślił też, że władze zrobią wszystko, by dzieci miały możliwość podejść w tym roku do egzaminów.
Według ZNP strajkować będzie 79,5 proc. szkół w kraju - to daje łącznie ponad 40 tys. placówek. Względnie najwięcej szkół przyłączyło się do strajku w województwach kujawsko-pomorskim, łódzkim i zachodniopomorskim - odpowiednio 91, 87 i 85 proc. W Warszawie, według związków, strajkować ma 150 przedszkoli, sto szkół podstawowych i około 30 liceów. Również w innych dużych miastach strajkować będzie około 80 proc. placówek - na przykład w Gdańsku przekłada się to na 127 szkół, w Lublinie - na 118.
Inne dane podaje Ministerstwo Edukacji Narodowej - z informacji podawanych w ostatnich dniach przez resort wynika, że referenda strajkowe przeprowadziło 58 proc. szkół. Efekty strajku może więc odczuć - w zależności od danych - od 2,5 mln do 3,8 mln uczniów.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzi: Katarzyna Gójska
Gość: Michał Dworczyk (szef Kancelarii Premiera)
Data emisji: 8.04.2019
Godzina emisji: 7.15
pp/kh