Protesty przeciwko rządowej reformie systemu emerytalnego sparaliżowały życie w wielu miejscach Francji. Związki zawodowe informują, że strajk pracowników sektora transportu potrwa nawet do poniedziałku. Protestują także strażacy czy nauczyciele.
Paraliż we Francji. Strajk potrwa do poniedziałku
Czy Francuzi będą popierać za kilka dni?
Sondaże pokazują, że rośnie poparcie Francuzów dla strajku. Czy zatem odbywające się protesty są poważnym problemem dla prezydenta Emmanuela Macrona?
- Na pewno. Z tego powodu, że reforma emerytalna będzie kształtowała się na podstawie niestety sondaży. Na dziś i jutro przewidziano bardzo silną mobilizację związków zawodowych, ponieważ przygotowywały się do tego przez kilka miesięcy. Ale zobaczymy jak będzie w przyszłym tygodniu, cierpliwość Francuzów może bardzo szybko skończyć się - tłumaczy prof. Tomasz Michalski.
Protestuje 50 proc. nauczycieli
Ekspert Jedynki zwraca uwagę na włączenie się nauczyciele do strajku. - Według podanych danych strajkuje 50 proc. nauczycieli, co prowadzi do zamknięcia bardzo wielu szkół podstawowych i średnich. Odwołano również bardzo dużo zajęć. Wobec tego dzieci muszą zostać w domach, a wraz z nimi rodzice - słyszymy.
Dlaczego Francuzi popierają strajk?
Około 65 proc. Francuzów uważa jednak obecnie odbywające się strajki za słuszne. To jest o 10 proc. więcej niż w październiku. Jest to spowodowane 2 czynnikami.
- Generalną opozycją przeciwko polityce prezydenta Macrona, ponieważ nigdy w sumie nie był popularny i bardzo długo nie miał poparcia powyżej 50 proc. Druga rzecz związana jest z przeprowadzeniem samej reformy. Dotychczas nie przedstawiono żadnego legislacyjnego tekstu, wiążącego pod względem, jak ta reforma ma wyglądać. W związku z tym już przez kilka miesięcy utrzymuje się opinię publiczną w niepewności - dodaje prof. Tomasz Michalski.
Czy obecne strajki przypominają protesty "żółtych kamizelek"? Gdzie doszło do starć z policją? Dlaczego Francuzi protestują?
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Ponadto w audycji:
- Kryzys w fińskiej koalicji rządowej, który doprowadził do dymisji premiera Anttiego Rinne, przypada na końcówkę fińskiego przewodnictwa w UE, tuż przed szczytem, na którym omawiane będą kluczowe sprawy budżetu i polityki klimatycznej. O skomplikowanej sytuacji kraju przewodzącego Wspólnocie. Rozmowa z Bartoszem Chmielewskim z Przeglądu Bałtyckiego.
- IX Forum międzynarodowe "Arktyka: teraźniejszość i przyszłość" jest organizowane pod egidą międzyregionalnej organizacji społecznej "Towarzystwo Polarników". Na forum zostali zaproszeni przedstawiciele organów władzy, organizacji pozarządowych i naukowych dla przedyskutowania kwestii badania Arktyki, m.in. poszukiwania i wydobycia kopalin użytkowych. Rozmowa z dr Michałem Łuszczukiem z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej o wyścigu po bogactwa tego regionu świata.
- W 2020 roku NASA wyśle specjalne manekiny dwóch kobiet w podróż dookoła Księżyca. Celem nietypowej misji będzie zbadanie wpływu promieniowania kosmicznego na astronautów. Przygotowane przez Niemiecką Agencję Kosmiczną (DLR) manekiny - nazwane Helga i Zohar - mają symulować ciała dwóch dorosłych kobiet. Wykonano je z plastiku w sposób odwzorowujący ludzkie tkanki - uwzględniono m.in. różną gęstość kości, tkanek miękkich i organów wewnętrznych. NASA chce, by do 2024 roku człowiek wrócił na Księżyc. W ramach tej misji na Księżyc ma polecieć pierwsza w historii kobieta. Felieton Katarzyny Semaan.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzi: Michał Strzałkowski
Goście: prof. Tomasz Michalski (Paris School of Business), dr Michał Łuszczuk (Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej), Bartosz Chmielewski (Przegląd Bałtycki)
Data emisji: 5.12.2019 r.
Godzina emisji: 17.28
DS