Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyznała w środę w Parlamencie Europejskim, że jeśli chodzi o walkę z COVID-19, UE nie jest na etapie, na jakim chciałaby być. Mówiła, że Wspólnota była zbyt optymistyczna, jeśli chodzi o dostawy szczepionek.
Ursula von der Leyen przyznała, że niektóre założenia strategii były zbyt optymistyczne. Przekonywała jednak, że wspólne umowy o zakupy preparatów były dobrym pomysłem. Von der Leyen podkreśliła również, że wszystkie kraje dostają szczepionki w tym samym czasie i na tych samych warunkach.
20:42 Jedynka/Więcej świata 10.02.2021.mp3 Unijna strategia szczepień. Ekspert: decyzja o wspólnych negocjacjach była właściwa (Więcej świata/Jedynka)
Mimo wszystko jest coraz więcej głosów, że Komisja Europejska zadziałała zbyt wolno i że niezbyt ostro egzekwowała umowy z firmami ws. dostaw szczepionek. - Decyzję o tym, żeby wspólnie negocjować umowy, podjęły państwa członkowskie i to była decyzja właściwa - mówi w Programie 1 Polskiego Radia Melchior Szczepanik z Państwowego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Podjęcie jej i porozumienie między państwami zajęło trochę czasu. Państwa członkowskie dogadały się w czerwcu, tymczasem w maju USA i Wielka Brytania podpisały pierwsze umowy z AstraZeneką. Trudno było ten wyścig wygrać - dodaje ekspert.
Zbyt duży optymizm
Założeniem było, że państwa członkowskie kupują szczepionki wspólnie, co miało skutkować, że 450 mln obywateli będzie miało lepszą pozycję przetargową i przede wszystkim nie będą ze sobą konkurować. - Chodziło o uniknięcie sytuacji, w której część państw członkowskich ma tych szczepionek za dużo, a część nie ma ich w ogóle. To by prowadziło do sporów politycznych, które utrudniłyby funkcjonowanie jednolitego rynku - ocenia gość audycji. - Jeżeli coś można zarzucić Komisji Europejskiej to zbyt duży optymizm, że firmy w pełni wywiążą się z umów, kontraktów - dodaje.
Czy proces szczepień się rozsypie?
Niektóre państwa członkowskie zapowiadają zakup szczepionek samemu. Jak zauważa Melchior Szczepanik, byłoby to zagrożeniem dla unijnej solidarności. - Komisja Europejska i parlamentarzyści europejscy zwracają uwagę na fakt, że jeśli któreś z państw członkowskich chciałyby zamawiać dodatkowe szczepionki od producentów, z którymi negocjowała Komisja Europejska, to otrzymają je na samym końcu - mówi ekspert.
Czytaj także:
Ponadto w audycji
- Drugi dzień spotkania przywódców V4 z okazji 30. rocznicy powołania Grupy Wyszehradzkiej, m.in. sesja plenarna "Bezpieczeństwo energetyczne i polityka klimatyczna". O szczegółach mówiła Magdalena Skajewska.
- Rosyjska ekspansja w Arktyce. Ciężkie myśliwce dalekiego zasięgu w zmodernizowanej wersji MiG-31BM zostały rozmieszczone na Nowej Ziemi, aby kontrolować Arktykę, oraz na Czukotce, którą od Alaski oddziela jedynie Cieśnina Beringa. W obu przypadkach chodzi o zwiększenie kontroli nad Arktyką i tak zwaną "Północną Drogą Morską". Na Północ trafiły również systemy przeciwlotnicze S-400. Gościem audycji był Jarosław Guzy z PAP.
- 30 tysięcy Syryjczyków otrzymało w ostatnich tygodniach pomoc z Polski. Chodzi o uchodźców, którzy mieszkają w północnym Libanie. Fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej pomogła syryjskim uciekinierom w ociepleniu namiotów na zimę. Pieniądze na pomoc dla uchodźców wyłożyła m.in. kancelaria polskiego premiera - relacja reporterska Wojciecha Cegielskiego.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Michał Strzałkowski
Goście: Melchior Szczepanik (Państwowy Instytutu Spraw Międzynarodowych), Jarosław Guzy (Polska Agencja Prasowa)
Data emisji: 10.02.2021
Godzina emisji: 17.32
IAR/ans