Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 01.02.2012

Amerykanie opuszczają Europę

W pierwszej audycji z nowego cyklu radiowej Jedynki "Więcej świata" mówimy o malejącym zainteresowaniu USA Europą, walkach plemiennych w Sudanie oraz zmianach w Unii Europejskiej.
Angela Merkel, Nicolas Sarkozy (L) i Mario Monti (P)Angela Merkel, Nicolas Sarkozy (L) i Mario Monti (P)EPA/PHILIPPE WOJAZER
Posłuchaj
  • Amerykanie opuszczają Europę

"Więcej świata" to nowa autorska audycja Jedynki. W programie poruszamy sprawy ważne dla każdego słuchacza. – Mamy ambicje, żeby wyjaśniać mechanizmy tego, co dzieje się na świecie, bo potencjał Polskie Radio ma ogromny: wystarczy wspomnieć choćby o największej chyba w Polsce sieci korespondentów – twierdzi Grzegorz Ślubowski, szef nowej Redakcji Publicystyki Międzynarodowej Polskiego Radia, która przygotowuje audycje.

W pierwszej audycji:

Stany Zjednoczone ograniczają swoją obecnośc w Europie. Czy Stary Kontynent nie potrzebuje ochrony Wielkiego Brata? W której części świata supermocarstwo chce się teraz zaangażować? Zdaniem Andrew Michty, dyrektora warszawskiego oddziału think tanku German Marshall Fund, nowa strategia USA to dzwonek alarmowy dla Europy, która nie jest już numerem jeden dla Waszyngtonu. Andrew Michta ocenia, że nowa strategia USA to w rzeczywistości odwrócenie się od Europy.

Walki plemienne, wojna o bydło, a w tle wielka polityka i ropa naftowa. Sudan Południowy. Ponad 160 tysięcy osób ucierpiało w wyniku walk plemiennych w tym kraju. Przyczyna konfliktu jest dla mieszkańca dostatniej Północy banalna, a dla Sudańczyków – tragiczna. To wojna plemienna o bydło, które w tamtym regionie świata gwarantuje przeżycie. Już teraz organizacje alarmują, że ponad 2 miliony 700 tysięcy mieszkańców tego kraju będzie potrzebowało pomocy żywnościowej. Sudan Południowy ze stolicą w Dżubie liczy około 8 milionów mieszkańców. Niepodległość ogłosił w lipcu ubiegłego roku.

Nic już nie będzie w Europie tak jak dawniej. Kryzys ekonomiczny w strefie euro spowodował zmiany w Unii Europejskiej. Projekt paktu fiskalnego został zaakceptowany podczas ostatniego szczytu w Brukseli. Podział wspólnoty nie na dwie, a na trzy prędkości, staje się faktem. Są kraje strefy euro, które podpiszą pakt fiskalny, i takie, które znajdą się poza tymi dwoma nurtami. Punk ciężkości przesuwa się w stronę Niemiec. Pakt fiskalny to przecież pomysł kanclerz Angeli Merkel. – Niemcy chcą mieć kontrolę nad pieniędzmi, które wydają na ratowanie strefy euro – twierdzi nasz gość Andrzej Talaga, publicysta "Rzeczpospolitej".

Audycję prowadził Michał Żakowski.