Logo Polskiego Radia
Jedynka
Petar Petrovic 13.04.2012

Mowa nienawiści Tuska

Jadwiga Wiśniewska (PiS): Po dwóch latach od katastrofy smoleńskiej naród przyszedł pod Pałac Prezydencki, by domagać się prawdy.
Mowa nienawiści TuskaWojciech Kusiński

Jadwiga Wiśniewska z PiS przyznała w radiowej Jedynce ("Z kraju i ze świata"), że po wysłuchaniu dzisiejszego przemówienia Donalda Tuska, dotyczącego katastrofy pod Smoleńskiem jej ofiary "przewracają się w grobach".

- Po dwóch latach od katastrofy smoleńskiej premier wychodzi i nagle mówi, że z Rosją trzeba ostro rozmawiać, gdyż to jest trudny rozmówca. Przez dwa lata usypał naród mówiąc, że stosunki z tym krajem są bardzo dobre. Pamiętam jak w dniu katastrofy pozwalał przytulać się Putinowi, a dzisiaj dowiadujemy się, że należy z nim w inny sposób rozmawiać – tłumaczyła.

Jadwiga Wiśniewska odniosła się do ostrej krytyki premiera Tuska skierowanej w stosunku do PiS. Podkreśliła, że przez wiele lat zarówno ona, jak i jej koledzy i koleżanki z partii byli obrażani przez PO.

- Byliśmy wyzywani od hien cmentarnych, dorżniętej watahy. Po katastrofie smoleńskiej to ludzie PO wysyłali sobie smsy, mówiąc o kaczce po Smoleńsku, czy krwawej Mary. Przypomnę mord w Łodzi, kiedy został zabity działacz PiS. Ta mowa nienawiści trwa i dzisiaj Donald Tusk w taki sposób mówił do nas – zauważyła.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy

Jadwiga Wiśniewska zaznaczyła, że rząd przez dwa lata próbował zamilczeć katastrofę pod Smoleńskiem, a premier Tusk dopuścił do tego, że przyjęto taki tryb postępowania, że do dzisiaj wrak samolotu niszczeje po rosyjskiej stronie, a podstawowe dowody w sprawie są nadal w tamtejszych rękach.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

(pp)