"Nie zdajemy sobie sprawy z zagrożenia"

Krakowscy śledczy nadzorują w tej sprawie śledztwo Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Rafał Grupiński wskazuje, że jeśli informacje podawane przez prokuraturę się potwierdzą, będzie to pierwszy od dawna przypadek takiego zagrożenia państwa. Przypomina przy tym sprawę z 2005 roku i podkładanie atrap bomb w Warszawie przez niezłapaną do tej pory osobę.
Rafał Grupiński zastrzega, że nie zna szczegółów postępowania, ale sprawa wygląda na bardzo poważną. - Jest to informacja na pewno bardzo martwiąca, bo pokazująca, że sytuacja w Polsce ma swoje zagrożenia i napięcia, z których na co dzień sobie czasami nie zdajemy sprawy - powiedział.

Rzecznik rządu Paweł Graś mówił w TOK FM, że Donald Tusk zna sprawę od kilkunastu dni. Dodał, że celem niedoszłego zamachowca miał być Sejm, rząd i prezydent.
Krakowska prokuratura poinformowała, że do ataku miało dojść przy użyciu materiałów wybuchowych. Postępowanie dotyczy mężczyzny planującego zamach na władze. Rozpoczęło się 5 listopada i powierzone do prowadzenia zostało w całości Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegatura w Krakowie.
Przedstawiciele prokuratury i ABW zapowiedzieli w tej sprawie na godzinę 10. konferencję prasową.

>>>Przeczytaj zapis rozmowy