Minister zdrowia mówił w "Sygnałach dnia”, że od Nowego Roku pacjenci będą mogli legitymować się w przychodni tylko dowodem osobistym. Bartosz Arłukowicz podkreślił, że jeśli pacjent nie znajdzie się w nowym systemie, będzie mógł skorzystać z pomocy lekarskiej na podstawie oświadczenia. Przed świętami do podjęcia pracy w nowym systemie było gotowych 70 procent przychodni. Minister dodał, że wprowadzenie systemu elektronicznego przyczyni się do skrócenia kolejek w przychodniach. - Pacjent musi mieć łatwiejszy dostęp do lekarza i dzięki temu systemowi będzie go miał - zapewnił polityk Platformy.
Bartosz Arłukowicz przyznał, że po aktualizacji listy leków refundowanych nie znalazły się na niej dwa leki stosowane w terapii czerniaka. Wpisano na nią jednak, jego zdaniem, wiele innych nowoczesnych leków, między innymi na choroby nowotworowe, cukrzycę i łuszczycę. Komentując krytykę systemu refundacji leków ze strony opozycji, Arłukowicz przypomniał, że nie zmieniła ona tego systemu, kiedy sprawowała władzę.
>>> Przeczytaj całą rozmowę z Bartoszem Arłukowiczem
Mówiąc o ostatnich zatruciach metanolem, minister zdrowia zaapelował, aby nie kupować alkoholu poza obrotem handlowym i nie pić alkoholu niewiadomego pochodzenia. Bartosz Arłukowicz dodał, że liczba zatruć wzrasta w okresach, gdy zwiększa się spożycie alkoholu.
Gość radiowej Jedynki przyznał, że ostatnio wzrosła liczba zachorowań na grypę. Zdaniem ministra nie stanowi to jednak zagrożenia. Arłukowicz zaapelował o szczepienie się przeciwko grypie, korzystanie z osiągnięć medycyny i prowadzenie zdrowego trybu życia.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.