Wiele wskazuje na to, że Francja będzie kolejnym krajem dopuszczającym małżeństwa homoseksualne i adopcję przez nie dzieci. Projekt ustawy w tej sprawie rozpatruje parlament. Rządzący socjaliści liczą na przyjęcie ustawy, opozycja zapowiedziała 5 tys. poprawek. Gorący spór o zmiany toczy się już od wielu dni w mediach i na ulicach. Doktor Bartłomiej Zdaniuk, który był gościem "Sygnałów dnia" mówił, że mimo protestów ustawa zapewne zostanie przyjęta.
Z sondażu Instytutu Ifop wynika, że większość mieszkańców Francji (63 proc.) popiera małżeństwa homoseksualne. Doktor Zdaniuk zaznaczył, że dla Francuzów najważniejszy jest człowiek. - W sposobie rozumienia Francuzów, to człowiek jest w centrum uwagi i założenie jest takie, że trzeba robić wszystko, żeby spełniać wolność, oczekiwania, prawa człowieka. We Francji już dawno nastąpił demontaż tradycyjnych instytucji społecznych - podkreślił.
Gość radiowej Jedynki uważa, że Francuzi są krok przed wszystkimi jeśli chodzi o dyskusję na tematy światopoglądowe. - Kolejnym elementem zapewne będzie kwestia eutanazji. Już parę lat temu była dość znaczna ofensywa medialna, że człowiek w pewnym wieku, schorowany, powinien skorzystać z eutanazji. Za parę lat może dojść także do klonowania własnych organów. Wydaje się, że to jest jakieś science fiction, ale nie wiemy co będzie w przyszłości - zaznaczył Bartłomiej Zdaniuk.
Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.
Przeczytaj całą rozmowę