Logo Polskiego Radia
Jedynka
Artur Jaryczewski 04.02.2013

Dorn: przestraszyli się, że mogę zostać wicemarszałkiem

- Prawo i Sprawiedliwość traktuje Solidarną Polskę jako wroga numer jeden - mówił w radiowej Jedynce Ludwik Dorn, poseł SP.
Ludwik DornLudwik DornW. Kusiński/PR

Od kilku dni trwa gorąca debata na temat składu Prezydium Sejmu. Dyskusję rozpoczęła niespodziewana decyzja Ruchu Palikota, który wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej, jako wicemarszałka Sejmu. Decyzja ta to pokłosie przyjęcia przez Nowicką nagrody za 2012 rok - nagrody takie otrzymali wszyscy wicemarszałkowie oraz marszałek Sejmu. W czwartek Ruch Palikota zdecydował, że w miejsce Wandy Nowickiej będzie chciał wprowadzić do Prezydium Sejmu Annę Grodzką. - Najpierw jednak Sejm musi odwołać ze stanowiska wicemarszałka Nowicką, a to może nie być takie proste, ponieważ niektóre siły polityczne chcą, aby posłanka RP została na stanowisku - mówił w "Sygnałach dnia" Ludwik Dorn.

Kandydat Solidarnej Polski na wicemarszałka uważa, że każda partia powinna mieć swojego przedstawiciela w Prezydium Sejmu. Dorn skrytykował pomysł Prawa i Sprawiedliwości. Partia Jarosława Kaczyńskiego ze względów oszczędnościowych chce ograniczenia liczby wicemarszałków. - PiS ciężko się przestraszyło, że kandydat Solidarnej Polski może zostać wicemarszałkiem, bo Prawo i Sprawiedliwość traktuje SP jako wroga numer jeden. Niech partia Jarosława Kaczyńskiego z tym argumentem oszczędnościowo-budżetowym uważa. Obłuda tutaj aż pod niebo sięga - zaznaczył poseł ziobrystów.

Gość radiowej Jedynki w ostrych słowach skrytykował także Ruch Palikota. Zdaniem polityka Solidarnej Polski stałą praktyką partii Janusza Palikota jest szydzenie ze sfery sacrum. - Ruch Palikota złamał pewne tabu, którego po 1989 roku nie łamali postkomuniści, a przed 89 rokiem komuniści tzn. w antychrześcijańskich działaniach komunistów nie przypominam sobie np. publicznego szydzenia z sakramentu spowiedzi czy sakramentu eucharystii. Komuniści mordowali księży, ale z nadprzyrodzonego wymiaru nie szydzili - mówił w "SD" Ludwik Dorn.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

>>>Przeczytaj całą rozmowę