Logo Polskiego Radia
Jedynka
Piotr Grabka 11.05.2013

System kontraktowania z NFZ wkrótce się zawali?

Taką opinię wygłosił w "Sygnałach dnia" Andrzej Sokołowski, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych. Ma to związek z implementowaną przez Polskę unijną dyrektywą transgraniczną.
Posłuchaj
  • Andrzej Sokołowski o prywatnych szpitalach w Polsce (Sygnały dnia/Jedynka)
  • Lecznictwo prywatne w Polsce (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Wspomniana dyrektywa zakłada, że każdy obywatel Unii Europejskiej może otrzymać usługę medyczną w dowolnym kraju członkowskim według cennika własnego kraju. W Polsce zacznie ona obowiązywać od 25 października.

- Do szpitala prywatnego w Polsce może przyjechać na przykład Niemiec, otrzymać usługę, wziąć fakturę i wrócić do siebie. Jeżeli polski obywatel pójdzie do tego samego szpitala, to dostanie tą samą usługę, a potem tą samą fakturę. Zgodnie z prawem europejskim Narodowy Fundusz Zdrowia powinien mu zwrócić pieniądze według swojego cennika. Obawiam się, że urzędnicy nie bardzo zdają sobie sprawę, że za moment dziesiątki ludzi pójdzie do sądu. Jeżeli wygrają sprawy precedensowe, to system kontraktowania w Polsce zostanie zaorany - przekonywał Andrzej Sokołowski.

>>>Zapis całej rozmowy do przeczytania

Dyrektywa transgraniczna była jednym z tematów zakończonego niedawno III Kongresu Szpitali Prywatnych. Stowarzyszenie, któremu szefuje Andrzej Sokołowski zrzesza ponad 180 placówek w całej Polsce. To około 10 procent wszystkich szpitali w kraju. Gość Jedynki narzekał, że rynek prywatnych ośrodków wciąż rozwija się w Polsce bardzo powoli.

- Próbuje się nami straszyć społeczeństwo. Bardzo często politycy mówią, że szpitale prywatne odbierają kontrakty szpitalom państwowym i dlatego tak źle się dzieje w polskiej służbie zdrowia. Tymczasem proporcje jednych do drugich to jak 1 do 10-ciu, więc to są jakieś żarty - stwierdził.

Posłuchaj całej rozmowy Krzysztofa Grzesiowskiego z Andrzejem Sokołowskim. W "Sygnałach dnia" tematem prywatnych szpitali zajęła się również Katarzyna Pilarska.

pg