Jedynka
Piotr Grabka
10.10.2013
Malala Yousafzai otrzymała Nagrodę Sacharowa
- To bardzo dzielna dziewczyna, a to co zrobiła wymaga dostrzeżenia i docenienia. Przyznając nagrodę osobie, która została odznaczona przez wiele innych organizacji Parlament Europejki poszedł jednak po linii najmniejszego oporu - mówił w Jedynce europoseł Marek Migalski.
flickr/United Nations Information Centres
Posłuchaj
-
Marek Migalski o Nagrodzie Sacharowa dla Malali Yousafzai (Więcej świata/Jedynka)
Czytaj także
Nagroda imienia Sacharowa przyznawana jest przez Parlament Europejski za zasługi w walce o prawa człowieka. Tegoroczna laureatka to 16-letnia Pakistanka Malala Yousafzai. W 2012 roku została ona postrzelona przez talibów za walkę o prawa kobiet do edukacji.
Oprócz Malali Yousafzai na tzw. krótkiej liście kandydatów do Nagrody Sacharowa znaleźli się również Amerykanin Edward Snowden oraz grupa białoruskich więźniów politycznych. Marek Migalski był wśród zwolenników uhonorowania tych ostatnich. - Malala jest dziś na szczęście bezpieczna, przebywa w Wielkiej Brytanii. Natomiast więźniowie polityczni na Białorusi są nadal w więzieniach - tłumaczył w audycji "Więcej świata".
Zdaniem Marka Migalskiego decyzja o przyznaniu Nagrody Sacharowa Malali Yousafzai służyć ma również uspokojeniu sumienia unijnej klasy politycznej. - Niewiele się robi tam, gdzie Unia Europejska powinna działać. Wobec tego można nagrodzić kogoś z dalekiego Pakistanu i w ten oto sposób uznać, że swój obowiązek wobec wolnego świata i wobec tych, których prawa są łamane został wypełniony - podkreślał.
Rozmawiał Jarosław Kociszewski.
pg