Logo Polskiego Radia
Jedynka
Maja Bobrowska 03.08.2012

Duże oczekiwania i duże rozczarowanie

Rosną oczekiwania, że banki centralne wyciągną światową gospodarkę z kryzysu. Tymczasem Europejski Bank Centralny nie zdecydował się wczoraj na obniżkę stóp procentowych i rozczarował inwestorów.
Duże oczekiwania i duże rozczarowanie sxc.hu/public domain

Decyzja Europejskiego Banku Centralnego rozczarowała inwestorów, którzy spodziewali się zdecydowanych ruchów po słowach Mario Draghiego, szefa EBC , że zrobi wszystko aby ratować strefę euro. Tymczasem, jak mówi Jarosław Janecki, główny ekonomista Societe General, nie zrobił nic. – Mieliśmy za to deklarację prezesa EBC, że euro jest na zawsze i zapowiedź interwencji na rynku obligacji, które mogą mieć miejsce dopiero za kilka tygodni. Jest to oczywiście zbyt mało, aby uspokoić inwestorów na rynkach finansowych, stąd takie rozczarowanie.

Co zatem powinien zrobić EBC? Stopy tego banku są bowiem, w jego historii, na rekordowo niskim poziomie. Główna stopa wynosi 0,75 procent. Jak mówi Jarosław Janecki są dwie wizje tego, co może robić EBC. – Z jednej strony są zwolennicy dalszych obniżek stóp procentowych i doprowadzenia nawet do ujemnych stóp procentowych, szczególnie w depozytach. Są jednak i tacy inwestorzy, którzy twierdzą, że EBC powinno jak najszybciej wznowić skup obligacji skarbowych i w ten sposób sprowokować rynki do lepszego funkcjonowania. Ja sądzę, że oba pomysły są możliwe – dodaje ekonomista. – Możemy doczekać się, że będą one realizowane, ale nie sądzę, aby przyniosły efekt w postaci wyższego wzrostu gospodarczego. Ten zależy obecnie od innych czynników, które są po stronie rządów poszczególnych krajów. W tym przypadku zgodzę się z Draghim.

Ważne pytania stoją także przed amerykańskim Fedem. Czy w dalszym ciągu stymulować gospodarkę skupując obligacje, czy prowadzić niekownencjonalne sposoby prowadzenia polityki pieniężnej. – Sądzę, że wcześniej czy później do tego dojdzie, podreśla Jarosław Janecki. – Nie w najbliższym czasie, ale jednak w dłuższej perspektywie Fed będzie bardziej zdecydowanie podchodził do ewentualnych interwencji na rynku finansowym i dojdzie do interwencji, pomimo że gospodarka amerykańska ma się znacznie lepiej niż gospodarka europejska.
Stopy procentowe w USA są bardzo niskie, bliskie zeru, w strefie Euro ta główna sięga 0,75 procent, u nas o 4 procent więcej. Czy to sprzyja polskiej gospodarce? – Z punktu widzenia procesów inflacyjnych w Polskiej gospodarce powinno sprzyjać – zauważa główny ekonomista. – Sądzę, że ryzyko wyższej inflacji w najbliższych miesiącach jednak istnieje. Jeżeli polski bank centralny będzie dbał o niską inflację, będziemy to realnie odczuwać w portfelach. Dlatego walka z inflacją, stabilizacja cen wokół celu inflacyjnego powinna być dla niego w dalszym ciągu priorytetem. Co zatem zrobi Rada Polityki Pieniężnej? – Z pewnością nie powinniśmy jednak oczekiwać obniżki stóp procentowych. Sądzę, że nie jest na to najlepszy moment.

Rozmawiała Sylwia Zadrożna.