Logo Polskiego Radia
Jedynka
Emilia Iwanicka 06.12.2012

Pomysł na biznes: trzeba uważać, jak z Krzyżakami

Kopiowanie cudzych pomysłów i korzystanie z zagranicznych patentów może być ryzykowne. – Jak sprowadzenie Krzyżaków do Polski – mówi Mariusz Ludwiński - dziennikarz biznesowy.
Bitwa pod Grunwaldem na obrazie Jana MatejkiBitwa pod Grunwaldem na obrazie Jana MatejkiWikipedia, lic. CC
Posłuchaj
  • Mariusz Ludwiński o kopiowaniu pomysłów biznesowych
Czytaj także

Gość "Czterech pór roku” tłumaczył, dlaczego przepisy na sukces zza oceanu nie zawsze działają nad Wisłą. - Żeby samemu coś wymyślić potrzebujemy więcej czasu, pieniędzy i pracy. Za to efekty są bardziej dopasowane do polskich realiów – mówił gość radiowej Jedynki.

Tymczasem pewne, często poważne ograniczenia staw nam rzeczywistość biznesowa. – Amerykańskie filmy akcji są i będą bardziej efektowne, bo o pieniądzach, za które powstają, nasi filmowcy nie mają nawet co marzyc. Dlatego nie warto na tym polu rywalizować, lepiej skupić się na filmach tańszych. A przecież dobrze wychodzą nam komedie – mówił Mariusz Ludwiński.

Ekspert przypomniał, że za przeszczepienie na polski grunt zagranicznej idei można uznać sprowadzenie Krzyżaków. – Z punktu widzenia cywilizacyjnego przekreśliło to zapędy nawracania zbrojnego naszych terenów. Ale pamiętamy, jaki wszystko miało finał – powiedział.

Dlaczego Polska jest jak miasteczko z westernu i w co najlepiej inwestować, żeby znaleźć dobry pomysł na biznes? O tym usłyszysz w nagraniu audycji. Rozmawia Roman Czejarek.
(ei)