- Rozejm wieńczył ponad trzyletnie zmagania polsko-rosyjskie, których bezpośrednim powodem była aneksja w 1577 roku dużej części Inflant Polskich przez wojska moskiewskie – wyjaśniała prof. Jolanta Choińska-Mika w audycji Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika polska".
04:03 rozejm w jamie zapolskim.mp3 Rozejm w Jamie Zapolskim - audycja Andrzeja Sowy i Wojciecha Dmochowskiego z cyklu "Kronika polska". (PR, 6.04.2001)
O dominium Maris Baltici
Inflanty znalazły się w posiadaniu Rzeczpospolitej ponad dekadę wcześniej, w 1561 roku. Wcześniej istniało tu państwo zakonu kawalerów mieczowych, targane od lat wewnętrznymi niepokojami związanymi z postępującą reformacją i rosnącymi wpływami państw ościennych. Ostatni wielki mistrz zakonu Gotard Ketler podjął decyzję o sekularyzacji zakonu i stał się lennikiem polskiego króla z dziedzicznego księstwa Kurlandii i Semigalii. Unia Lubelska określała Inflanty jako wspólną domenę Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego.
Unia Lubelska - zobacz serwis specjalny
Inflanty stanowiły ważny element mocarstwowej polityki prowadzonej z Kremla przez cara Iwana IV Groźnego. Władca nie miał zamiaru rezygnować z rywalizacji o dominium Maris Baltici, panowanie na Morzu Bałtyckim, które otwierałoby jego państwu rynki zbytu w Europie Zachodniej. W tym celu zajął Inflanty.
Batory kontratakuje
W odpowiedzi na moskiewską agresję król Stefan Batory przeprowadził trzy kampanie. W 1579 roku zdobył Połock, rok później – Wielkie Łuki. W 1581 roku rozpoczął długotrwałe o oblężenie Pskowa. Los obrócił się przeciwko Iwanowi. Car musiał zmagać się nie tylko z królem polskim, ale też ze Szwedami, którzy zajęli Narwę, jedno ze strategicznych miast.
Batory pod Pskowem – gra o Inflanty
- Z inicjatywą rokowań wystąpił car moskiewski, natomiast głównym negocjatorem ze strony polskiej był jeden ze współautorów militarnych sukcesów w tej wojnie Jan Zamoyski, który wykazał wielką determinację w trakcie rozmów z dyplomatami moskiewskimi – wyjaśniała historyk.
Istotną rolę podczas negocjacji odegrał Janusz Zbaraski. Obu dyplomatów uwiecznił Jan Matejko na obrazie "Batory pod Pskowem". Zamoyski, w czerwonej delii, stoi po lewej stronie za królem. Zbaraski ukazany jest w zielonym stroju, z hełmem na głowie, siedzący pod namiotem.
- Układy były szalenie trudne i wbrew początkowym oczekiwaniom, że zostaną rychło zakończone, toczyły się blisko trzy tygodnie. Były takie momenty, kiedy wisiały na włosku – oceniała prof. Jolanta Choińska-Mika. – Sytuacja była trudna. Wojsko polskie utknęło pod Pskowem. Przysłowiowa rosyjska zima dawała się we znaki.
Korzystny rozejm
- Rozejm zawarto na dziesięć lat. Na mocy układu Rosjanie ewakuowali wszystkie zdobyte zamki w Inflantach, zrzekali się ziemi połockiej wraz z Połockiem. Był to niewątpliwie wielki sukces Rzeczpospolitej – wyjaśniała historyk.
Pod polsko-litewskim panowaniem znalazł się długi pas wybrzeża Bałtyku od Pucka aż po Parnawę (obecnie w południowej Estonii).
- Część Inflant, Estonia, znalazła się w rękach szwedzkich, co stało się później, w latach panowania Zygmunta III Wazy zarzewiem polsko-szwedzkiego konfliktu – wskazywała prof. Jolanta Choińska-Mika.
bm