Przyrost naturalny w Polsce wynosi 1,3 i jest jednym z najniższych w Europie. Wynika to ze zmian społeczno-kulturowych ostatnich 20 lat. Chodzi m.in. o aktywność kobiet na rynku pracy. Jednak jak podkreślają goście Jedynki ten z kolei jest też jednym z najniższych w Europie, bo wynosi 47 proc.
W Polsce jest 17 proc. rodzin wielodzietnych (czyli takich, które decydują się na trzecie i kolejne dziecko). To wynik podobny jak chociażby we Francji, uważanej za wzór na Starym Kontynencie. W porównaniu do Węgier czy Czech wypadamy lepiej. W tych państwach podobnych rodzin jest 5-7 proc.
Model polityki prorodzinnej znany ze Szwecji nie jest do końca możliwy w Polsce. Nie jesteśmy zamożnym krajem i nie posiadamy doświadczenia oraz tradycji w prowadzeniu takiej polityki.
Polska powinna raczej wypracować własny model, który bazowałby na naszej tradycji i wzorował się na najlepszych.
A może model partnerski? I nie chodzi jedynie o przypisanie konkretnych ról kobiecie i mężczyźnie, ale aktywne zaangażowanie w życie rodziny dzieci.
Jednym z największych problemów w naszym kraju jest podejście pracodawców do macierzyństwa. Zdarza się nawet podważanie prawa do urlopów macierzyńskich.
Więcej w rozmowie Jedynki.