Logo Polskiego Radia
Jedynka
Luiza Łuniewska 22.08.2011

Więcej samolotów, więcej katastrof

Jacek Samecki (Urząd Lotnictwa Cywilnego): Trzeba starannie szkolić pilotów amatorów, by zminimalizować ryzyko wypadków.
Mieszkańcom budynku, w który uderzyła awionetka, na szczęście udało się uciecMieszkańcom budynku, w który uderzyła awionetka, na szczęście udało się uciec fot. PAP/ Stanisław Rozpędzik

- Rośnie ruch lotniczy nad Polską. Przybywa pilotów amatorów, więc i wypadków jest więcej - mówi Jacek Samecki z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Komisja wypadków lotniczych bada sprawę dwóch wypadków awionetek, które zdarzyły się wczoraj w Małopolsce. Gość "Popołudnia z Jedynką" nie chce przesądzać o przyczynach.

Jednak odpowiednie szkolenie może - zdaniem Sameckiego - zminimalizować prawdopodobieństwo wypadku. - Trzeba zrobić wszystko, co jest możliwe, by wyeliminować ryzyko - podkreśla. Przede wszystkim chodzi o tzw. stałe elementy lotu, gdyż zdarzeń losowych wykluczyć się nie da.

W tej chwili aby zostać pilotem należy zdobyć patent w ośrodku szkolenia lotniczego. - Licencja np. ze Stanów Zjednoczonych nie jest uznawana w Polsce, trzeba ją zweryfikować - tłumaczy. Czasami piloci amatorzy najlżejszych samolotów korzystają z tańszych szkoleń w Czechach, ale - jak sądzi Samecki - nie odbiegają one zbytnio jakościowo od polskich kursów.

- Zawsze katastrofy są dokładnie analizowane i pod takim kątem wprowadzamy zmiany w programach szkolenia - mówi Samecki. Dodaje, że wszystkie ośrodki szkolenia lotniczego są poddawane zarówno rutynowym, jak i niezapowiedzianym kontrolom.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

(lu)