Po kłopotach z występem The Prodigy na ostatnim Przystanku Woodstock pojawiły się głosy, by więcej nie zapraszać gwiazd. Ale - jak uspokaja Jurek Owsiak - gwiazdy będą. - Trzeba pamiętać, że ten festiwal to forma podziękowania dla wolontariuszy, którzy zbierają pieniądze dla chorych dzieci w kolejnych finałach Wielkiej Orkiestry - mówi.
W piątek zostanie sfinalizowany zakup 373 urządzeń z pieniędzy zebranych w ostatnim finale: aparatów do hemodializ i do ciągłego pomiaru ciśnienia, sprzętu do leczenia nerkozastępczego, pomp strzykawkowych, aparatów USG. - Wszystko to trafi do oddziałów nefrologicznych. Zakupy dla urologii jeszcze konsultujemy - tłumaczy Jurek Owsiak. Cieszy się, że WOŚP nie jest ograniczony prawem zamówień publicznych. - Mamy własny regulamin zakupów i dzięki temu kupujemy to, co najlepsze - tłumaczy Jurek Owsiak. Dodaje, że w przeciwnym razie efekt mógłby być taki jak przy budowie autostrad po polsku.
Podkreśla, że sprzęt musi trafić do oddziałów, które nie tylko mają na niego zapotrzebowanie, lecz także środki na jego utrzymanie. Niestety, z tego ostatniego powodu zdarzają się odmowy.
W audycji także o nowej akcji realizowanej wspólnie z MON - "Szkoła z pasją".
Rozmawiał Daniel Wydrych.