Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 24.11.2009

Najtaniej w tym sezonie ogrzejemy dom drewnem lub węglem

Cena tony węgla w ostatnich latach znacznie wzrosła, wkrótce mają zdrożeć gaz i olej opałowy. Już teraz właściciele domów nerwowo liczą i zastanawiają się, czym ogrzewać je zimą.

Gaz ziemny lub płynny, olej opałowy, energia elektryczna, węgiel, koks, drewno a może biomasa? Tym wszystkim możemy dziś z powodzeniem ogrzewać swoje domy. A rzecz jest ważna - bo kiedy za oknami temperatura spada poniżej zera, nie marzymy o niczym innym, jak schronić się w ciepłym mieszkaniu.

Cena tony węgla w ostatnich latach znacznie wzrosła, wkrótce mają zdrożeć gaz i olej opałowy. Już teraz właściciele domów nerwowo liczą i zastanawiają się, czym ogrzewać je zimą. Najwygodniejszym paliwem do ogrzewania domów od dawna jest gaz ziemny, który jest transportowany gazociągami. Dodatkowo bardzo wygodne w użyciu są urządzenia do ogrzewania, cały system grzewczy nie wymaga tu żadnej obsługi. Ogrzanie domu jednorodzinnego przeciętnej wielkości, dobrze ocieplonego gazem ziemnym kosztuje około 4,5 tys. złotych rocznie.

Właściciele domów, którzy nie mają możliwości podłączenia się do gazociągu z gazem ziemnym najczęściej wybierają ogrzewanie gazem płynnym lub olejem opałowym. Aby korzystać z gazu płynnego, czy oleju wystarczy zawrzeć umowę z dostawcą - na każdym terenie jest ich zazwyczaj kilku. To paliwo z powodzeniem możemy dziś magazynować w domu, lub na działce. Jednak jak zaznacza Piotr Laskowski z miesięcznika Murator paliwa te są znacznie droższe od gazu ziemnego, bo ogrzewanie gazem płynnym domu jest dwa razy droższe od ogrzania go gazem ziemnym, czy olejem opałowym.

Najtaniej w tym sezonie ogrzejemy dom drewnem lub węglem, to wciąż - nawet po ostatniej podwyżce - konkurencyjne paliwo na rynku. Tanie są również wszelkie materiały drewnopochodne takie jak brykiety czy palety. Taki system grzewczy wymaga jednak częstego uzupełniania kotła i wynoszenia popiołu. To cena jaką płaci się za to, że ogrzewania tym paliwem jest tańsze nawet o połowę od ogrzewania domu np. gazem ziemnym. Za ogrzanie domu jednorodzinnego o powierzchni około 150 metrów kwadratowych węglem kamiennym albo drewnem trzeba dziś zapłacić około 2 – 2,5 tys. złotych.

Jak mówi Piotr Laskowski popularne staje się także ostatnio ogrzewanie domu słomą lub ziarnami zbóż. To nowatorskie i bardzo ekonomiczne rozwiązanie, bo koszt zakupu słomy jest bardzo niski. To ogrzewanie ma jednak dużą wadę, bo w zwykłej kotłowni nie pomieścimy słomy potrzebnej na ogrzewanie domu przez całą zimę.

A najdroższe pozostaje ciągle ogrzewanie elektryczne. Planując wybudowanie lub modernizacje domu warto wziąć pod uwagę powyższe wyliczenia - można na przykład rozważyć wybudowanie systemu grzewczego na gaz, który dodatkowo będzie wspomagany ogrzewaniem kominkowym, czyli drewnem.

Justyna Golonko