Logo Polskiego Radia
Jedynka
migrator migrator 16.12.2009

Myśleć jak bank

Przy ustalaniu zdolności kredytowej banki korzystają ze specjalnych systemów komputerowych, które biorą pod uwagę między innymi to, jak w przeszłości szło nam spłacanie rat. My sami możemy również dostać raport na swój temat i go przeanalizować.

W raporcie na swój temat, oprócz danych historycznych znajdziemy także ocenę punktową tego, jakimi jesteśmy dłużnikami.

Krzysztof Rzyman: Większość banków korzysta z usług Biura Informacji Kredytowej. Tam banki sprawdzają naszą historię - np. jak spłacaliśmy zadłużenie. Sami też możemy podejrzeć co na nasz temat zebrano w bazie danych.

Anna Mathia: Tak, klient może zawnioskować o uzyskanie takiego raportu na swój temat. Są to raporty dostępne po złożeniu przez klienta wniosku o udzielenie takich informacji - listownie przesyłając na adres biura obsługi klienta, bądź osobiście składając wniosek, wtedy możliwe jest uzyskanie raportu od ręki.

- Czy opłaca się klientowi pobrać taki raport?

- Na pewno w kilku momentach. Po pierwsze na etapie przygotowawczym do złożenia wniosku o kredyt w banku. Wtedy klient zapewne analizuje ofertę jaka jest na rynku. Analizuje swoje możliwości, w tym powinien zanalizować swoją historię kredytową ponieważ na podstawie tej właśnie historii kredytowej bank będzie analizował wiarygodność takiego klienta.

- Taka historia kredytowa się przydaje oczywiście, jeżeli jest pozytywna.

- Taka historia kredytowa się przydaje nie tylko, jeśli jest pozytywna. Dla banków istotne są przede wszystkim informacje o negatywnej historii kredytowej klientów. Wtedy taka historia jest świadectwem na to, że nie warto jest udzielać kredytu klientowi. Natomiast my jako klienci banków posiadając pozytywną historię kredytową możemy negocjować z bankami warunki umowy kredytowej. Np. jeśli jesteśmy wiarygodnymi kredytobiorcami.

- Na podstawie danych historycznych obliczana jest także ocena punktowa. Co to takiego?

- Jest to metoda analizy ryzyka kredytowego oparta na wyliczaniu na podstawie zgromadzonych danych wartości punktowej dotyczącej klienta. Im ocena punktowa jest wyższa, tym ryzyko kredytowe związane z klientem jest niższe, a wiarygodność kredytowa klienta wzrasta.

- Podpisując umowę o kredyt zawsze mamy do wyboru, czy chcemy udostępnić swoje dane do BIKu. A co daje taka zgoda?

- Zgoda daje przede wszystkim bankom możliwość przekazywania tych danych do BIK, czyli dla nas jako klientów, budowania naszej historii kredytowej. Jeżeli terminowo spłacamy swoje zobowiązania to przekazywanie takich informacji jest dla nas jak najbardziej korzystne.

- A co jeżeli się nie zgodzimy?

- Wtedy bank nie może przetwarzać danych na temat danego zobowiązania. Proces analizy wniosku kredytowego takiego klienta odbiega od standardu i taki wniosek klienta może zostać odrzucony poprzez niewyrażenie zgody na wykorzystanie danych z BIKu.