Jedynka
migrator migrator
15.02.2010
Bimbrownictwo może być legalne
Według projektu ustawy, który przygotowuje szef sejmowej komisji "Przyjazne państwo" wytwórca bimbru, czy domowej wysokoprocentowej nalewki będzie taką produkcję zgłaszał do Urzędu Skarbowego.
Czy bimbrownictwo będzie legalne?
Nie jest tajemnicą, że pędzenie domowego alkoholu trwa, a niektóre regiony kraju wręcz słyną z produkcji księżycówki, bukwicy czy śliwowicy. Nowa ustawa jak mówi Agnieszka Durlik-Khouri, ekspert prawno-gospodarczy Krajowej Izby Gospodarczej ograniczyłaby znacznie szarą strefe. Dzięki wprowadzeniu banderol na domowy alkohol zyskałby budżet, w skali roku mogłoby to być nawet kilkunaście milionów złotych.
Alkohol według projektu można byłoby sprzedawać tylko w miejscu jego wytworzenia, np. w gospodarstwie agroturystycznym czy rolnym. Ograniczenia objęłyby też wielkość produkcji. Propozycje mówią o kilkuset litrach rocznie. Komisja w ciągu półtora miesiąca wypracuje ostateczny kształt projektu ustawy. Wówczas trafi on do laski marszałkowskiej. Jesteśmy jednym z niewielu krajów w Unii Europejskiej, który ma zakaz produkcji i sprzedaży bimbru i dlatego zdaniem ekspertów pomysł ten ma duże szanse powodzenia.
Justyna Golonko