Logo Polskiego Radia
Jedynka
Bartek Goławski 19.07.2010

Pozwy zbiorowe

Wchodzi w życie ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym. Nowe przepisy pozwalają występować konsumentom z pozwami zbiorowymi przeciwko firmom. Z takiej możliwości będą mogły skorzystać także grupy firm poszkodowanych na przykład w wyniku zmowy cenowej. Roszczenie będzie można skierować nie tylko w stosunku do przedsiębiorcy, ale także wobec gminy czy skarbu państwa.

Które branże będą najbardziej narażone na pozwy?

- Instytucja pozwów zbiorowych najbardziej nadaje się do dochodzenia roszczeń od producentów i usług masowych. Z badań, które zostały zrobione jeszcze przed wejściem w życie ustawy wynika, że sektorami najbardziej narażonymi na jej skutki są sektor bankowy, farmaceutyczny, ubezpieczeniowy – mówi Sebastian Pabian z kancelarii CMS Cameron McKenna.

Ustawa znajdzie w szczególności zastosowanie tam gdzie roszczenie jest łatwe do wyliczenia, dlatego że zgodnie z przepisami - aby wnieść pozew zbiorowy - wszyscy członkowie grupy będą musieli ujednolicić wysokość swoich roszczeń.

Dlatego też jeżeli wszystkie osoby poniosły szkodę o takiej samej lub podobnej wysokości to ujednolicić takie roszczenia będzie bardzo łatwo. Takie sytuacje głównie występują w przypadku nadpłaty za rachunki lub w innych podobnych tego typu sytuacjach – tłumaczy Sebastian Pabian.

Zgodnie z ustawą wynagrodzenie dla pełnomocnika może wynieść 20 procent zasądzonej kwoty. Im większa grupa powodów tym większe wynagrodzenie. - Nie ma wątpliwości: ta ustawa stwarza dla kreatywnych prawników możliwość poszukiwania spraw, które nadają się do postępowania grupowego, tworzenia grup w skład której wchodzi znaczna liczba osób ponieważ stwarza to możliwość uzyskania wyższego wynagrodzenia w przypadku wygrania sporów. – mówi Sebastian Pabian- Dlatego wydaje się, że prawnicy będą swoistymi motorami napędowymi postępowań grupowych.

Wejścia w życie nowych przepisów obawiają się pracodawcy, którzy wskazują, że ustawa nie zapewnia im możliwości obrony przed nadmiernymi roszczeniami. A to może skutkować bankructwami , zwłaszcza tych mniejszych firm. - Rzeczywiści ustawa nie stwarza skutecznych mechanizmów do obrony przed nieuzasadnionymi roszczeniami - potwierdza Sebastian Pabian. - Wprawdzie ustawa wprowadza instytucję tzw. kaucji na zabezpieczenie kosztów, które może ponieść pozwany.

Niestety nie zostało w niej wyjaśnione co znaczą koszty, które poniesie pozwany. Czy są to koszty rzeczywiste, które on poniesie na swoich prawników czy koszty, które będzie miał szanse odzyskać od powoda w przypadku wygranego sporu.

Jeżeli przyjmiemy drugą interpretację można założyć, że wówczas znajdą zostosowanie przepisy o stawkach maksymalnych możliwych do odzyskania przez pozwanego z tytułu zastępstwa prawnego w ramach każdego postępowania. Ponieważ te stawki są dość niskie, wówczas ta kaucja też może się okazać bardzo niska i nie będzie stanowić bariery dla skutecznego wniesienia pozwu zbiorowego.

Zgodnie z ustawą w postępowaniu grupowym na etapie składania pozwu grupa musi składać się z co najmniej 10 osób.