Logo Polskiego Radia
Jedynka
Krzysztof Rzyman 06.10.2010

Narzędzia wspomagające biznes

Jeśli firma chce uniknąć problemów z utrzymaniem płynności finansowej, nie musi szukać kolejnych kredytów.
Narzędzia wspomagające biznesfot. SXC
Posłuchaj
  • Narzędzia wspomagające biznes
Czytaj także

Dużo łatwiej i prościej będzie skorzystać z dostępnych na polskim rynku narzędzi wspomagających biznes, umożliwiających np. lepsze przygotowanie się do przyszłej transakcji.

Więcej na ten temat opowiedzą w Jedynkowym Centrum Inforamcji Gospodarczej: Mariusz Hildebrand prezes Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor i Halina Lichocka.

H.L.: Z jakich narzędzi dostępnych na rynku możemy skorzystać, żeby poprawić płynność finansową naszego przedsiębiorstwa?

Mariusz Hildebrand: -Narzędzi jest kilka, natomiast warto wspomnieć o jednym, bardzo ważnym, a mianowicie o ustawie o BIG-ach, w pełnej nazwie to jest Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczej i wymianie danych gospodarczych. Ustawa ta pozwala przedsiębiorcom korzystać z informacji o potencjalnym kontrahencie, kliencie, sprawdzić czy dany kontrahent jest wiarygodny.

H.L.: Punkt pierwszy brzmi, "Wiedzieć to móc", czyli wiedzieć jak najwięcej o partnerze w biznesie.

Mariusz Hildebrand: -Tak oczywiście wiedzieć, to móc. Druga sprawa jest taka, że jak nie wiemy, to często narażamy się na bardzo duże ryzyko związane z naszym kontraktem, klientem, kontrahentem i to powoduje potem duże straty i dużą stratę czasu dla nas jako firmy.

H.L.: A jakich konkretnie informacji możemy się spodziewać po bazie BIG-u?

Mariusz Hildebrand: -Przede wszystkim informacji negatywnych, bo to jest w głównej mierze w tej chwili kluczowa informacja. Patrząc na BIK i InfoMonitor tutaj razem połączenie Biura Inforamcji Kredytowej i Związku Banków Polskich oferujemy 3 bazy, dwie bankowe i bazę samego BIG-u, gdzie łącznie jest ponad 4,6 mln informacji na temat konsumentów i przedsiębiorców, czyli tak naprawdę klientów i kontrahentów. Na to warto zwrócić szczególną uwagę, bo ta wymiana informacji powoduje bardzo dobre efekty związane z zabezpieczeniem przed ryzykiem.

H.L.: To są te negatywne informacje o tych przedsiębiorcach, czy konsumentach, którzy zalegają z płatnościami mówiąc najogólniej.

Mariusz Hildebrand: -Tak oczywiście one pozwalają nam się koncentrować na tym, że jak sprawdzimy potencjalnego klienta czy naszego kontrahenta, to jeśli jest to ktoś niewiarygodny, ktoś kto nie płaci swoich zobowiązań, to nie ma potrzeby dalej z nim współpracować więc lepiej sprawdźmy, wydajmy parę złotych, niż jakbyśmy mieli stracić kilka czy kilkanaście tysięcy na transakcji.

H.L.: Takim drugim narzędziem jest możliwość wspomożenia procesu odzyskiwania należności, właśnie dzięki współpracy z BIG-ami.

Mariusz Hildebrand: -Tak, przekazanie informacji o dłużniku do BIG-u, powoduje, że powstaje taka swoista platforma wymiany informacji międzysektorowej. To znaczy, pomiędzy BIK-iem, ZBP i InfoMonitorem jest stałe łącze, które pozwala bankowi w jednym raporcie pozyskać informacje ze wszystkich trzech źródeł, a z drugiej strony wszystkim tym, którzy korzystają na rynku pozabankowym, czyli firmy telekomunikacyjne, leasingowe, firmy pożyczkowe pozabankowe, ubezpieczyciele i wiele innych podmiotów, które korzystając z informacji zgromadzonych we wszystkich trzech bazach ubezpieczają swoją transakcję, a z drugiej strony tego dłużnika motywują do spłaty zobowiązania. Bo jak nie jesteśmy w stanie otrzymać czy telefonu, czy nowego leasingu, czy jakiegokolwiek kredytu, to jesteśmy zmotywowawni do spłaty swoich zobowiązań.

H.L.: A na ile można poprawić w efekcie płynność przedsiębiorstwa?

Mariusz Hildebrand: -Znacząco można poprawić płynność przedsiębiorstwa. My jak gdyby prowadzimy jeden z pewnych procesów takiej miękkiej windykacji, który jest dosyć mocno osadzony w realiach wymiany informacji. Wg. naszych szacunków w granicach do 40 proc. nawet może już być odzyskanych należności w samym procesie wysłania wezwania do zapłaty do opornego dłużnika, czy klienta, kontrahenta, a w przypadku niektórych firm, z którymi mamy współpracę, odzyskanych zaległych należności sięga nawet 100 proc.