Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 21.12.2011

Europa i Ameryka - różne wizje gospodarki

Europejczycy troszczą się o to, żeby inflacja nie rosła nadmiernie, Amerykanie stawiają na rozwój gospodarczy.
Europa i Ameryka - różne wizje gospodarkifot:sxc
Posłuchaj
  • Europa i Ameryka - różne wizje gospodarki
Czytaj także

Kiedy złoty się umacnia, ulgę odczuwają osoby zadłużone w walutach obcych. Jeszcze większą ulgę odczuwają, kiedy w dół idą stopy procentowe. To podstawowe narzędzie, które służy bankom centralnym do ustalenia kosztu pieniądza na rynku. Ale banki, ustalając stopy procentowe, mają na względzie zupełnie inne cele. Jak na przykład NBP i amerykański FED.

– FED ma na celu przede wszystkim dbać o to, aby był wzrost gospodarczy, stabilność na rynku pracy, ale także o to, żeby koszt kredytu hipotecznego dla obywatela był umiarkowany – wyjaśnia ekonomista Paweł Cymcyk. Zwraca uwagę, że wśród celów FED-u nie ma wzmianki o inflacji, co zasadniczo odróżnia go od Europejskiego Banku Centralnego czy Narodowego Banku Polskiego. Banki centralne w Europie mają przede wszystkim troszczyć się o to, żeby inflacja nie rosła nadmiernie.

Ekonomista ocenia, że długofalowo polityka amerykańskiego banku jest zdecydowanie lepsza. Jego działania mają bowiem gospodarce pomóc, zaś dbanie o to, żeby nie następowała sztuczna kreacja pieniądza, bardziej może tej gospodarce przeszkadzać.

NBP jest jeszcze bardziej restrykcyjny niż EBC. Kiedy europejski bank już dwukrotnie obniżył stopy procentowe, to nasz bank i Rada Polityki Pieniężnej są nieugięte. To dlatego, że inflacja w Polsce jest za wysoka. W takiej sytuacji obniżenie stóp procentowych oznaczałoby dalsze osłabienie złotego, a w konsekwencji – wzrost cen paliw i żywności, więc w perspektywie – dalszy wzrost inflacji.

Rozmawiała Izabela Kostyszyn.

(ag)

/ Więcej o wszystkim, co w związku z kryzysem warto wiedzieć, znajdziecie w serwisie "Stop kryzysowi!". W naszym konkursie rysunkowym do wygrania iPad.